No i zima nas zastała ale w garażu znalazło się miejsce na jeszcze jednego VW

Mały aktual

Niestety warunki nie pozwalają nam na malowanie więc wzieliśmy się za komorę silnika - wsadziliśmy silnik, skrzynie, serwo itp.
Teraz czekamy na wiązkę silnika bo stara jest pocięta i popalona, przez całą zimę pewnie będziemy kombinować co gdzie i jak i powoli powoli odpalamy silniczek

piekne podejscie do tematu kolor bedzie robił gnój powodzenia !

Czas na mały aktual.
Udało się kupić kompresor:

27maja MajóVWka i w tym roku planujemy już tam być także bierzemy się za robote.
Na dniach reszta fotek

Warunki do malowania były jakie były godzina 22 i jedna żarówka ale wyszło zaje@#$cie

nie lepiej bylo poczekac na dzien?


ale na fotkach jest ok!

W nocy chociaż nie było widać czy coś źle wyszło
Patrząc na nasze doświadczenie i warunki, jest fajnie.
Najważniejsze że właściciel zadowolony btw. ja też
Oczywiście jeszcze nie koniec haha

no no widze ze praca idzie do przodu i tak trzymac
z tego co widac jest ok

Pozwoliłem sobie wrzucić jeszcze kilka fotek

Lakier jeszcze nie polerowany. Mam nadzieje że nie znajdziecie zacieków na fotkach

Dzisiaj doszła paka

Maska idzie na rosta i pod siekierkę

Następna porcja gratów od kolegi z Radomia

Później listonosz przyniósł Camber Shims:

Wlaliśmy oliwe:

I malowanie:

Wypiaskowane, pomalowane proszkowo wahacze i włożone poliuretany:

I sobotni dzionek zakończyliśmy małym ogniskiem z kiełbaskami i

Nie mów, że zakładasz do tej perełki plastikowe zderzaki ? Pakuj do niego pakiet full chrom ! Ładnie działasz z tematem Lubię tę barwę na mk1, a najlepszym przykładem dobrego groszka jest jedyna kolegi MuCa

Gruby kolorek !
Czekam na lepsze foto

hehe, do perełki chromy muszą być i będą!
Na razie będą plastiki ale błotniki już są naszykowane pod chromy
Będą lepsze foty będą

Widzę, że powstaje kolejny groszek Prace idą w dobrym kierunku, gratki za wytrwałość. Życzę powodzenia i do zobaczenia na jakimś zlocie... Pozdro

Z rana przymierzyliśmy nowy zakup kumpla DEZENT 14" 8J:

Później pomalowaliśmy podłogę barankiem:

W między czasie:

I taka oto beczuszka się znalazła, zawita na bagażniku dachowym, który jest już zamówiony:

I już chyba nareszcie ostatnie malowanie, jak zwykle w nocy: