Siema!
MAMY PIERWSZY DZIEŃ LATA!
Chciałem poruszyć pewien temat,który dopadł mnie dzisiaj na dniówce.
Otóż,od zawsze pracuje za kółkiem,
aktualnie spędzam czasem nawet kilkanaście godzin dziennie w aucie
a w roboczym tygodniu przemierzam kilka ładnych tysięcy kilometrów.
Poruszam się różnymi dostawczakami,ale najczęściej zwykłym Sprinterem,blaszakiem!
Bez rewelacji,wypasów,klimy itp...
Czasem,w dzień taki jak ten(słońce,skwar,upał) pogoda daje popalić
Ten,kto robi za kółkiem,wie o czym mówię...
PYTANIE!
Jakie macie sposoby na przeżycie letniego dnia w samochodzie,
kiedy w samo południe,grzebiecie się w korku bez końca,
a otwarte szyby i litry wlewanej w siebie wody już nie działają
Jestem ciekaw Waszych doświadczeń,ponieważ,nie ukrywam,
szukam rozwiązania,co było lżej człowiekowi na co dzień,
a i na ulicach było bezpieczniej
Szerokości mobile
