a nie czasem nisko, gładko i szeroko?

W końcu można porządnie auto umyć bez zamartwiania się czy mimo usilnych starań, oby na pewno jutro się do niego dostanę

No ja dzisiaj umyłem Golfika. Ale krokowiec się zesrał heh Żeby było mało to PC też odmówił posłuszeństwa a od ch projektów do szkoły czeka, nie wiem co zrobię, zostałem z netbookiem.

ja nie myje fury do konca zimy... po co sie meczyc jak za tydzien i tak bedzie uwalona jak sandal pielgrzyma a tak to deszcz popada i sama sie myje

panowie, ja znowu z pytaniem

czy krzywa półoś może powodować takie dziwne buczenie/tarcie/wycie/coś a'la skończone łożysko?
opis sytuacji:
jade przykładowo 50km/h delikatnie muskam gaz i słysze te dziwne dźwięki - wyrzucam na luz myśle łożysko któreś zdechlo ale nie na luzie cicho - bieg spowrotem, bez gazu cicho, delikatnie gaz i znowu....

obojętnie jaka prędkość, objawy praktycznie caly czas te same, no powyzej juz 70 robi sie glosniej delikatnie - aha i cyrk zaczal sie robic w momencie obnizenia limo kitem weiteca, a strach juz sie we mnie obudzil co bedzie na powietrzu

moja mama kiedys mi powiedziała:D po co mam myc talerz po obiedzie jak jutro zas go ubrudze ;D

zgadzam sie z przedmowca

chyba trza sie kimnac , bo wieczorkiem paaaaaaartyyyyy

Szuan
mozesz jeszcze sprawdzic przeguby wewnetrzne, bo tez mialem kiedys podobny przypadek...

Panowie może ktoś mnie oświeci nieco bardziej technicznie chodzi o audi a3 pierwszej generacji a odnośnie tego co pod maską :

1.9 TDI 110 KM (81kW) 235 Nm (oznaczenie silnika: AHF, ASV)
Ewentualnie:
1.9 TDI 130 KM (96kW) 310 Nm (oznaczenie silnika: ASZ)

Który lepiej wybrać do codziennego turlania,może ktoś coś wie usterkach w jednym i drugim,wrażliwości na paliwo itd itp asz jest chyba już na pompo wtryskach co ? ahf nie przypadkiem na zwykłej pompie rotacyjnej ?

Te 110tki to najprostsze TDI na pompie, ASZ już na pompkach jak wspomniałeś. Co byś nie wybrał będzie dobrze, to udane konstrukcje. W PD ładny wynik można osiągnąć po samym remapie, w VP trzeba byłoby trochę pozmieniać żeby jechało w miarę Ogólnie przyjęło się, że PD są awaryjne ze względu na pompowtryskiwacze, do których trzeba lać dobrej jakości paliwo. Wg mnie kwestia tkwi bardziej w układzie elektronicznym wtryskiwacza, a jakość paliwa nie oszukujmy się w dzisiejszych czasach jest zbliżona tankując na dobrych stacjach.

Czyli co by nie było będzie dobrze pod warunkiem że ktoś nie latał na opale bo już jedno takie tdi miałem i koszt regeneracji pompy ok 300 zł. samochód nie palił dużo ale i tak cH^^&&$ lał opał co wyszło dopiero po tygodniu użytkowaniu. A jak wspomniałeś o virusie to kto wie ale wjazd na hamownie obowiązkowy

gładko też było, ale pierwszy fix golfa IV bez np listw w drzwiach był taki, że powyżej 160dB w środku a dokładnie przy 167,1 wyskoczyły mi spawy w dziurkach, to było na własne życzenie... heh
to był pikuś, bo jak już wszystko było zrobione, to wybrałem się do siostry na wywiadówkę w szkole średniej, gdzie na parkingu pewna kobieta Y cofając puknęła w przedni zderzak...
wiadomo, że w mkIV aby wygładzić zderzak to trzeba spawać wszystko + 10kg szpachli chyba, a może i jeszcze więcej... Y robią puk, spowodowała ubytek szpachli w ilości kilku kg...
po tym wszystkim wróciły do mnie listwy na auto, a żeby dalej nie wyglądało jak pierwsze lepsze auto z ulicy, postawiłem na pakiet GTI, ale z wersji US w sumie kto się nie znał to i tak się nie kapnął o co chodzi

Chętny ktoś na zadbane corrado 16V

Za 2 tysiące mogę zaraz wsiadać w lawetę