nie w każdej, ja mam zajęcia praktyczne w takiej w której nie ma w ogole, na szczęście tylko raz w tygodniu !

nie przesadzajcie juz panowie
mzoe najlepiej niech rower sobie kupi
jak ma chlopak pieniadze przeznazcone na uato to niech kupi juz cos porzadnego i neich pojedzi pare lat tym autem,a nie bedzie kupowal jakeis szroty i wiecej bedzie je robil niz jezdzilem
jka bedzie jezdzil z glowa to mu sie nic nie stanie
jak masz ochote na vr6 to szukaj vr6 w dobrym stanie,a jak nie to kup mk3 gti 2.0 na wypasie i bedziesz zadowolony
decyzja nalezy do ciebie

no ja chodze do szkoly gdzie na całą szkole jest 12-14 dziewczyn

ja juz sam jestem glupi... na innym forum napisali, ze korek pali min. 12 litrow i ze ciezko jest zejsc pozniej 18.
Pisalem do kilku osob z allegro ktorzy sprzedaja swoje VR6 i kazdy kto odpisal, ze pali 10 poza miastem a w miescie 12-14

vr6 tak pala
w koncu ma te 6 garow i musi palic

co do g60 to nie wiem ile pala,ale pewnie mniej niz vr6

mi g60 po miescie paliło 11-12 zaleznie czy korki itd, przy ostrym bucie oczywiscie wiecej

Zacznijmy od tego, ze majac VR'a nie da sie jezdzic nie dynamicznie, co za tym idzie spalanie jest duże. U mnie przy ciekawiej jezdzie w miescie pali 14-15... A w trasie mozna zejsc nawet do 8... Ale wole dolozyc dyche na 100km i cieszyc sie z VR'a

jak myslisz o oszczednosci to nie kupuj vr'a.

ja swoim Vr-sex jestem w stanie w miescie 20l benzyny spalic ,kupuje sie po to vr zeby korzystac z calej pary...jak chcesz pojezdzic w miare dynamicznie i oszczedniej to kup GTI 8V bardzo mila i nie awaryjna jednostka a vr niedosc ze duzo pali to i trzeba w motorek troche inwestowac zeby trzymal kucyki,ale co jak co niczego innego nie che bo kocham dzwiek vr-a i elastyke pozdr

mk3 GTD - to rozwiazanie dla ciebie ... w tej cenie
ekonomiczny i elestyczny



pozdraVWiam

kup sobie polo 6n Gti

- praktyczny

- mały

- ekonomiczny

i nieźle zapiernicza

Ja gdybym szukal czegos do jazdy na co dzien , poszukalbym mk3 1.9TDI 20 Jahre , doporwadzil do igielki , potem popracowal nad wygladem ,a po jakims czasie pogonil za moca (chociaz samo w sobie slabe auto nie jest )

ale ceny dobrego egzemplaza to astronomia

sam fakt posiadania siekiery nieswiadczy o tym zę jutro nie bedziesz miał ręki...


ale VR6 albo G60 to nie zabawka dla początkującego, chwila szaleństwa, nieuwagi i już Ciebie nie ma ( bo leciałeś 160 po mieście ). Szybkie auta służa do szybkiej jazdy a wiadomo że młody kierowca nie ma jeszcze wyrobionych hamulców na psychice.

Pozatym jako uczen to raczej nie bedzie Cie stać na lanie 12 litrów na 100 kilometrów, no i utrzymanie auta w odpowiednim stanie technicznym. Pierdoły potrafia wykończyć Twój portfel. Bez 200 złotych praktycznie niczego nie kupisz do VRki, no chyba że filtr powietrza. W większości VRek na dzieńdobry trzeba zrobić rozrząd - 1000 PLN. A to jakiś wyciek itp itd i płynie złotówka za złotówką.

Czy w tych 11 000 PLN uwzględniłes koszta napraw które bedziesz musiał wykonac po zakupie auta? Jeszcze nie spotkałem się z autem które ma przeszło 10 lat i które nie wymaga inwestycji. Te 1000 złotych przeważnie trzeba wydać lekką ręką.

MK 3 2.0 to dobra opcja na początek, ale jednak wolał bym TDI. Jest coraz większy wybór tych aut na rynku wtórnym, więc coś powinno się znależć. No i jeszcze odnośnie MK3 - rdza( klapa tył, nadkola przód + tył, progi, podłoga, dach nad przednią szybą, okolice klamek...)

dobrze gada polac mu