BartoL napisał(a):
Filtr z olejem to koszta rzędu 200 pln, klucz do jego wymiany albo w ASO albo na allegro 120 pln (całość wyniosła mnie w ASO 350 pln) w zależności od przebiegu i funkcjonowania haldexu należy co jakiś czas wymieniać, ja u siebie wymieniłem profilaktycznie. Z mojej perspektywy jest to bardzo uciążliwy sprzęt, a dlaczego, otóż ani obniżyć porządnie samochód, dostępność dobrych zawieszeń słaba, jednakowe opony na obu osiach, co przy różnych szerokościach felg nie zawsze jest efektowne. Waga całego zawieszenia jest ogromna, i przy mojej mocy i momencie auto wcale nie jeździ tak jak powinno i marne 220 ps nie chce jechać

Nie jestem obiektywny, bo ja się bawię tym samochodem i dla mnie nie gra to już roli czy ma 4motion czy go nie ma, jest bo jest ja się do tego przyzwyczaiłem, ale jak kogoś jara pałowanie, jakieś strity na mieście to niech kupuje, zakatujesz zawias w kilka miesięcy i zobaczysz co ile kosztuje

bo haldex tani do naprawy nie jest, pod względem mechanizmów i dostępności poszczególnych części.
Pozdrawiam.
filtr i olej powinno sie w Haldexie zmieniac co 30 tys km, w samym dyferencjale mozna rzadziej ale nie mozna o tym zapominac. jesli chodzi o trwalosc to naped ten sam w sobie podobno nalezy do wytrzymalych (ale o zmianie oleju trzeba pamietac koniecznie).
co do obnizenia to da chyba rade, balem sie ze bedzie gorzej
jedyne co to nawet majac ARL pod maska trzeba sie liczyc zarowno z wiekszym spalaniem jak i odczuwalnie gorszymi osiagami...
jedno co jest pewne, po Octavii RS TFSI powiedzialem ze posiadanie mocniejszego auta niz 220-240 PS z napedem tylko na przod mija sie z celem. zalety napedu 4x4 na pewno odczujesz na mokrym kiedy nie bedzie problemu z szybkim ruszeniem spod swiatel

) a zima to juz jest w ogole inna bajka. zwlaszcza ze ostatnimi czasy te zimy to w PL dosc srogie sa

pozdro