jedyny słuszny kolor komory. bo ktos tutaj wczesniej mowił o czarnym. Oj to co wy wyprawiacie to jest masakra wasze umiejetnosci połaczone razem stworza cudo z tego Corrado

W końcu o 12.15 prace nad komorą zostały zakończone .Od prawie 4 tyg czekałem na tą chwile
Jutro zostanie położona nowa konserwacja pod podłużnicami i pod błotnikami
Od wtorku rusza montaż motorowni
Do 18 na NOWY STAW maszyna musi być gotowa na rozpoczęcie sezonu


A tak wyglądało 10 min po zakończeniu malowania

pieknie...ehhh pamietam swoja komore zaraz po malowaniu tez bylo pieknie...a teraz trza poprawiac...zab czasu

rozporke wybraliscie ta splaszczona z polksiezycami?? jesli tak to powiem szczerze ze sredni wybor bo dosc mocno "pracuje"...

piękna komora kolor jedyny słuszny dobrze że nie czarna jak ktoś pisał wcześniej

Bardzo fajnie wyglada tak zrobiona komora Moim zdaniem lepiej niz pelen clean

pozdro

A powiedz Praks jak u ciebie została przygotowana komora? zrywaliście farbę do gołej blachy,na jakich środkach było malowane ,i ile czasu trwałoło pomalowanie samej komory? U mnie samo malowanie komory trwało łącznie 8godz.
Odpowiednie warstwy w różnych odstępach czasowych,do tego materiały użyte myślę że nie byle co

A u ciebie pewnie cały samochód łącznie z komorą był malowany w kilka godz i póniej są efekty jakie są ze po 2latach wszystko wszystko siada i odpada

Co do rozpórki to masz racje jedynie ładnie wygląda

Dobra czerwien Komora w takim zestawieniu bedzie pieknie wygladac.

a "syfki" , ktore pewnie osiadły na podluznicach bedą polerowane ?

Pewnie że będą polerowane Kilka drobnych syfków osiadło ,w końcu wszystko odbywa się w jednym garażu gdzie
się wszystko wykonuje ,a do tego przed malowaniem przez prawie 2 tyg trwał rozwiert głowicy i kolektorów i
podczas tego zabiegu bardzo mocno się pyliło.Wszystko na około było siwe i zapylone wiec ciężko oczekiwać od tego pomieszczenia sterylnych warunków Ale i tak sam lakiernik się dziwił że tak mało siadło syfka

I pomyśleć że kiedyś tam była gadka o zostawieniu starego lakieru , teraz jest brzytwa.

Naprawdę robota pierwsz klasa aż miło popatrzeć
z niecierpliwością oczekuje na efekt końcowy

nic więcej nie napiszę bo mnie zatkało po przestudiowaniu tematu...

Korzystając z chwili wolnego czasu , spiąłem pośladki , usiadłem i przejrzałem cały temat od początku

Jedyne co mogę napisać to

Projekt niszczy moją dziecięcą psychikę.
To sama przyjemność przeglądać ten tamat!

Mam nadzieję że kiedyś będę mógł zobaczyć ten projekt na żywo

Pzdr !

Zrobiłem tak samo, od 1 tematu to ostatniego.I jak dla mnie jest miazga - total RESPECT !

mycha moja komora byla robiona ponad 3 lata temu w sumie...gdy jeszcze byle mtotalnei zielony i oddalem gdzie bylo blizej...zrobili mi to jacys panowie Kaziowie watpie by byla cala zjechana do golej blachy i odpowiednio przygotowana...ale wtedy sie nad tym nei zastanawialem...buda z kolei jest zrobiona zgodnie ze sztuka i poki co poza moimi paroma "wpadkami" nic sie nie dzieje poki co...

tak czy inaczej tak jak u ciebie przygotowana komora i finalnie zrobiona jest wypas duzo ladniej nic kompletny clean z zaspawaniem wszystkeigo na glatko...