No i znow malutki aktual, mam duzo wolnego i robie po 10-12h dziennie.
Zajalem sie ostatnio podloga jak pisalem wczesniej i juz rzucilem na wszystko szara gume
Teraz tylko skaldam...
Elementy wrocily z piaskowania: malowalem na 2 sposoby, podklad reaktywny i na to biala emalia, zas to co jest czerwone czyli np, stabilizatory czy podkladki zbiornika i mocowania staba przedniego to hammerite
Zalozylem tez twrdsze sprezyny od Tommy'ego z racelanda, maja szerzej zwoje i sama sprezyna jest 2cm nizsza
W zasadzie myslalem, ze shitTechnix odmowil posluszenstwa i amory puszczaja ale to sprezyny sie uklepały i "zmiekły" do tego stopnia, ze obijaly sie o siebie zwoje, a amory nadal wracaja do swojej pozycji i dwoma rekami cieko je wdusic
Tez je na dole wypiaskowalem i podklad i emalia.
Pozostalo skonczyc komore, postawic auto na kolach... i do blacharza aby sie zajal progami i mala niespodzianka:
Zaczalem czyscic nadkola z drugiej strony do konserwacji i tam gdzie rura wlewu paliwa szorowala po karoserii wypadla dziura iwelkosci mandarynki, wiec to bedzie trzeba tez ogarnac..
A pod koniec lutego juz auto leci do pracowni lakierniczej i tam bedzie kladziony lakier, ma byc idealnie
A w tym czasie zajme sie silnikiem i przygotowaniem go do wlozenia w komore..
Przy dobrych wiatrach koncem kwietnia powinienem juz dopieszczac detale
Nadal nie dotarly jednak poliuretany i na nie czekam
Ale przybylo innych gratow:
- kilkanascie metrow plecionki
- pasek rozrzadu bo podczas wyciagania silnika stary uszkodzilem, Conti
- pasek wielorowkowy, Conti
- łancuch rozrzadu
- tuleje tylnej belki
- wezyki hamulcowe na belke tylna
- jakies spinki hebli i nowe odpowietrzniki na tyl..

Skonczylem juz skladac zaciski i tylko czekam az farba stwardnieje i dojda te poli to wrzucam tylna belke na auto i zabieram sie ostro za komore...





to by bylo na tyle

Jutro wpadne to wszystko zobaczyc.No ....niezle.

fajnie sie tu u ciebie dzieje widac ogrom pracy wlozony w to auto bede sledzil temat bo jak sam wspomniałes taka sama motorownia jak u mnie w Mk3 powodzenia

takie pytanko, jak lepiej pomalowac silnik?
Czarny półmat czy czarny połysk?
Wpolał bym półmat ale czy nie bedzie sie syfił jak matowy...

Ja mialem dwa czy trzy silniki w macie (szprej wysokotemperaturowy - dobrze kryje i trwalszy jest niz zwykle szpreje, nawet na zarysowania jest odporniejszy) i nie narzekalem, natomiast spotkalem jeden silnik w polsyku i bardzo w oczy rzucaly sie niedoskonalosci, czyli tam gdzie niedoczyszczone, ukurzone, nierowne itp. Ale to tylko moja opinia niedoswiadczonego tunera

zgadzam się jeśli silnik chcesz zrobić w połysku czeka cie bardzo dużo szlifowania i poprawiania pozostałości odlewniczych praca jak przy nadwoziu a czarny kolor jeszcze dodatkowo uwidacznia wszelkie wady... ale do odważnych i pracowitych świat należny

kolektor polerujesz??

jest wypolerowany, ale leci w czarny...

baaardzo dobre posuniecie.
caly motor bym walnał na czarno

Bedzie ogien na sezon

w sumie troszke szkoda polerki ale jak właściciel rozporządził to tak musi być

ja bym dał na silnik połączenie czarnego półmatu z białym pólmatem, kumpel tak zrobił teraz w A3 i naprawde jest super

Widziałem na żywo i robota jest konkretna, będzie grubo jak skończy

Co do polerki to troche szkoda, ale lepsze jest zawsze wrogiem dobrego
Mysle jednak ze caly słupek pojdzie w czarny polmat i czarna strukture sie zobaczy..

Nie odpoczywam, pracuje
Jkos idzie..
Dotarła reszta poliuretanow i 2 komplety wewnetrznych gum na stabilizatory z ASO, gdybym wiedzial ze beda tak strasznie drogie to bym poli dalej szukal
Kurier tez przywiozl 2 nowe TOYO Proxes4 195/40.. ponoc bardzo miekka mieszanka..

Poliuretany odrazu zalozylem i skrecilem belke, najgorzej bylo je wprasowac w przednie wachacze na imadle, ale we 2 osoby z ojcem dalismy sobie rade
Oczywiscie wszystko na smarze co byl w komplecie osadzone aby nie skrzypialo..
Sroka zniosła tez 2 jajka niespodzianki w postaci sporych 2 dziur w nadkolu tylnym.
Zalozylem sobie tez na spasowanie jedno kolo, przyda sie dystans 5-10mm.
Ale szkoda ze nie mam apratu normalnego.. nie zebym sobie slodzil ale kolo siedzi jak dla mnie doskonale, perfekcyjnie trafia w moja nowa wizje
Zlozylem tez uklad paliwowy, odnowione przewody, zabezpieczone, nowe weze elastyczne laczace obie pomply, łoze pompy wypiaskowane i pomalowane, w zasadzie podczas piaskowanie odpadl jeden wieszak






Uploaded with ImageShack.us

Narazie tyle..

Niby tyle a i tak lecisz z tematem ostro!!
Ładnie Ładnie

Dzieki, chciałbym szybciel ale do pracy trzeba tez chodzic i mieszkać troche w domu..
Dzis nic w zasadzie nie zrobilem, ale pojechłem po drzwi pasazera i maglownice, jednak tez miala lekkie luzy
Dotarły jednach chromowane skrecane wentyle u juz sobie zmontowalem kółka, naciag znikomy ale nie o to tu chodzi..
Do dupowozu nawet by pasowaly