masakra...dobrze że znalazłeś to gniazdo dla pszczół bo na drodze byłby zonk

udało mi się znaleźć taki sam silnik czyli RV.jutro jadę go obejrzeć i jak wszystko będzie ok to we wtorek zacznę malować blok i całą resztę.

Masakra szefie z ta dziurka, dobrze ze ja teraz znalazłes.Ale nie pokazła sie podczas jazdy, oby ten silnik okazał sie lepszy .Powodzenia szefie i do zobaczenia

"nowy" blok z 2E


jak by co to mam głowice do 2E do sprzedania.stan nieznany

Niezła przygoda z tym blokiem. Dół z 2E pasuje P&P do starej czapki ?

z tego co patrzyłem to powinien pasować.układ wszystkich kanałów jest identyczny jak w starym bloku.jedyna różnica to średnica tłoka jest większa o 1,5mm.jak sie uda to będzie też komp z PB i wywalę sondę żeby problemów nie stwarzała.

mały aktual
mam kilka dni wolnego więc ostro się wziąłem do roboty.w środę auto pojechało do lakiernika w czwartek je odebrałem:


blok i reszta gratów pomalowana w czarny mat.mam nadzieje ze do końca sezonu się utrzyma


cała instalacja z komory dostała nowy oplot:


po ostatniej wycieczce po złomach wyrwałem lepsze hamowanie

stare hamulce 239 zastąpią 256 wentylowane z passata b3.tarcze jak i klocki były całkiem nie dawno nowe wiec nie będę ich zmieniał tylko odświeżę co nieco.

dorwałem też czarne słupki C do 5d

poprzednie słupki ładnie wyglądały bo były oklejone skajem ale po roku klej puścił wiec teraz będą ori.

26,03,2010
dzisiaj silnik znalazł się tam gdzie powinien być.z grubsza elektryka podłaczona.mam nadzieje ze w przyszłym tygodniu go odpalę.narazie intensywnie szukam kompa z PB zeby się sondy pozbyć,ewentualnie blosa

31,03,2010
dzisiaj silnik po wielu próbach odpalił.
1,04,2010
dzisiaj skończona została elektryka we wnętrzu.pozostało upchnąć wszystkie kable za skrzynką bezpieczników.silnik został zalany płynami i odpalony na kilka minut.bez wydechu i z nieszczelnym dolotem bez filtra trzyma idealne 900obr wiec myślę ze jakoś to będzie jeździć.

3,04,2010
w miarę poskładana tylna część auta,założone docelowe boczki i pasy,zostało jeszcze zmienić słupki C na ori czarne.zacząłem robić wydech,okazało się ze regulator paliwa do wymiany i po świętach kompa wysyłam do GTO na przeprogramowanie go tak zeby miał parametry jak PB.zregenerowałem też parownik od LPG.teraz myśle gdzie go dyskretnie upchnąć.

6,04,2010
po całym dniu walki zrobiłem w końcu wydech.prawie przelot.robi trochę hałasu ale jak już będzie trochę więcej czasu to się to ogarnie.

7,04,2010
dzisiaj złożyłem i posprzątałem wnętrze.zostało tylko wyprać przednie fotele i podreperować przedni boczek od strony kierowcy i środek miał bym złożony na tip top poza dywanikami.
założyłem też większe hamulce,zmieniłem płyn hamulcowy,podłączyłem przewody od klimy,pomalowałem tylną rozpórkę,wymieniłem wszystkie tuleje i inne duperele w przednim zawieszeniu i wywaliłem sprężynki z gwintu,przykręciłem pól osie i urwałem świeżo pospawany wydech.

8,04,2010
plan na dziś był żeby zmienić tylne tuleje na belce.przez 5 godzin udało się jedną wybić i wcisnąć nową do połowy.

sezon się zaczął więc i auto na dobre wyjechało na drogi.do szybkiego poskładania auta zmusiła mnie przykra sytuacja z dupowozem w którym się wysr@ł silnik a czymś trzeba było jeździć więc tydzień mieszkania w garażu i oto efekty:



jak widać auto praktycznie się nie zmieniło od zeszłego sezonu.z zewnątrz doszły tylko zderzaki usa.koło zostało to samo tylko opona zmieniła się na 165/40/16 i doszły dystanse przód 10 mm tył 20.docelowo ma być 17mm i 27mm.kolor miał być taki jak kolor głowicy i skrzyni biegów ale na 2 dni przed zlotem z DE nie ogarnąłem malunku więc najszybszym wyjściem było pomalowanie w czarny mat.nigdy nie byłem zwolennikiem czarnych kół ale wyszło jak wyszło.docelowo planowana jest polerka całych felg u kogoś kto dobrze ogarnia temat lub malowanie w czarny połysk albo jak było pierwotnie w planie w kolor elementów silnika.

we wnętrzu tez żadnych większych zmian.doszła klima,kontrolka ręcznego z US i licznik z US,ori radio gamma,dywan wymieniłem na czarny z GTi,piłeczka z GTi, i boczki udało się kupić ori skajowe i jakoś to teraz wygląda w miarę zgranie.

zimą głównie skupiłem się na mechanice i silniku, i tak wszystkie elementy gumowe z przodu i z tyłu zostały wymienione na nowe,z gwintu wywaliłem sprężynki pomocnicze,z przodu zamontowałem hamulce 256 wentylowane,

silnik to taka mała hybryda, dół z 2E góra z RV na digi, dodatkowo zakiszonkowane co by taniość w jeżdżeniu była.ogólnie silnik od uruchomienia przejechał 130km potem kolejne 700 do niemcowni i z powrotem i jak narazie nie ma z nim żadnych problemów.zbiera się nawet i do jeżdżenia na glebie starczy.
wydech jest praktycznie przelotowy.zostały tylko 2 puste puszki co by na przeglądach się nie czepiali

do ogarnięcia zostały wszystkie zamki drzwi,trzeba je wypolerować ponownie lub pochromować,muszę pomalować prawy próg,poukładać kable w komorze,uruchomić klimę,dorobić dopływ zimnego powietrza do stożka,uszczelnić wydech bo syczy,naprawić podświetlanie klawiszy w radiu,pomalować przednie wycieraczki no i wymyślić co z kołami.ogólnie kupa dupereli do ogarnięcia ale wszystko sukcesywnie będę starał się usuwać i polepszać.

na dziś tyle.zdjęcia wnętrza i komory jak posprzątam.

Fajny bardzo, ma swój klimat

barrrdzo mi wchodziii jest kosa

Bardzo mi sie podoba, ale nie dawalbym juz kol szerzej, tylko schowal je i zglebil ciut wiecej, ale i tak jest kosa
Popracuj nad tymi detalami i ciesz sie pieknym mk2

Felgi pięknie wyglądają i ogólnie golfik ma swój styl

Uwielbiam taki styl jeśli nie zbłądzisz będzie jeszcze lepiej mam nadzieje .

Mi osobiście te lampy z tyłu coś nie grają

spróbuj przymierzyć standardowe z pomarańczowym kierunkiem no chyba że wolisz tak jak jest .

heh na czrnych kolach przez moment przypomnial mi sie do bylego mk2 Erica
jest fajnie ale w starym setupie bardziej mi sie podobalo