VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a
https://vwzone.pl/forum/

[golf mk4] Naprawa zarysowanych felg Santa Monica
https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=37331
Strona 1 z 2

Autor:  chmuraIV [ Czw 26 Lut, 2009 ]
Temat postu:  [golf mk4] Naprawa zarysowanych felg Santa Monica

Witam,

mam pytanko, podpowiedzcie mi prosze czy jest szansa, jesli tak, to w jaki sposob moge naprawic te zarysowania na felgach ... jedna jest dosc sporo podrapana... reszta leciutko (na dwoch prawie wogole nie ma) ... Bardzo prosze o jakas pomoc, bo jezdzilem u siebie w 3miescie po wulkanizacjach ale nigdzie nie chcieli sie podjac tego, bo bali sie ze zepsuja cos, i ze jest to 2 kolorowa felga i polerowana ... :/

Image
Image

Autor:  turpik [ Czw 26 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

Witam
Jedyna rada na to jest chyba zdarcie starego lakieru zaszlifowanie zarysowan wypolerowanie i pomalowanie felg od nowa

Autor:  igor [ Czw 26 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

Próbowałeś w Tujko lub CNF???

Autor:  chmuraIV [ Pią 27 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

igor napisał(a):
Próbowałeś w Tujko lub CNF???


w cnf tak ... powiedzieli ze nie podejma sie bo felga dwukolorowa ...

w tujko jutro podjade zapytac sie ...

turpik napisał(a):
Jedyna rada na to jest chyba zdarcie starego lakieru zaszlifowanie zarysowan wypolerowanie i pomalowanie felg od nowa


aha.... :/ a powiedz mi prosze, czy jak nic z tym nie zrobie, to te zarysowania moga sie poszerzac bardziej ??

[ Dodano: Czw 26 Lut, 2009 ]
zauwazcie ze te rysy sa tylko na obrzezach ramion ...

Autor:  MaRiiOoOo [ Pią 27 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

chmuraIV, może zacząć odchodzić lakier :/ jak dostanie wilgoci

Autor:  Soad7 [ Pią 27 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

Te rysy to jest popękany lakier pod który wdziera się wilgoć.
Jedna rada to wszystko zedrzeć i pomalować lub wypolerować.

Autor:  sheriffg [ Pią 27 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

dam ci szybką poradę:
1. weś scansol w dłoń posmaruj klar ładnie pozasłaniaj wszystko
2. potem polerka i będą jak nowe
3. i lepsze
Image

Autor:  chmuraIV [ Pią 27 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

Soad7 napisał(a):
Te rysy to jest popękany lakier pod który wdziera się wilgoć.
Jedna rada to wszystko zedrzeć i pomalować lub wypolerować.


dokladnie tak jest... bylem dzisiaj u Tujki odrazu powiedzial ze fela plesnieje :/ zostawilem je i maja byc swiezynki :)

dzieki wszystkim za pomoc :)

Autor:  kaka1987r [ Pią 27 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

chmuraIV, tak sie dzieje z felgami ktore sa polerowane i malowane clarem...pod clar dostaje sie wilgoc i robia sie wrzery na aluminium....dlatego jestem za polerowaniem felg bez malowania clarem.

Autor:  vwbartus [ Sob 28 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

Cytuj:
chmuraIV, tak sie dzieje z felgami ktore sa polerowane i malowane clarem...pod clar dostaje sie wilgoc i robia sie wrzery na aluminium....dlatego jestem za polerowaniem felg bez malowania clarem.


Dokładnie tak jak mówisz ale tam gdzie oddał chmuraIV, swoje felgi to niestety ale zrobia mu tak jak w oryginale na pewno na polerke maszynowa połoza klar .

Autor:  chmuraIV [ Sob 28 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

kaka1987r napisał(a):
chmuraIV, tak sie dzieje z felgami ktore sa polerowane i malowane clarem...pod clar dostaje sie wilgoc i robia sie wrzery na aluminium....dlatego jestem za polerowaniem felg bez malowania clarem.


tzn ze polerka i to wszystko ?? zadnego podkladu na to ?

[ Dodano: Pią 27 Lut, 2009 ]
aaa i chyba tam tez wspomnieli o 2 latach gwarancji ... ale nie pamitam dobrze co mowili ... ale chyba lepsze to niz mialbym jezdzic na tych ...

Autor:  rolek [ Sob 28 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

chmuraIV napisał(a):
tzn ze polerka i to wszystko ?? zadnego podkladu na to ?


tak, poleruje się gołe aluminium i po tym zabiegu trzeba się spuszczać nad felgami i je polerować co jakiś czas szmatką i pastą polerską, a na dodatek myć wodą z ludwikiem, żeby śmierdzący pył z klocków nie wżarł się w aluminium bo będzie ser szwajcarski pfu

Autor:  chmuraIV [ Sob 28 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

rolek napisał(a):
tak, poleruje się gołe aluminium i po tym zabiegu trzeba się spuszczać nad felgami i je polerować co jakiś czas szmatką i pastą polerską, a na dodatek myć wodą z ludwikiem, żeby śmierdzący pył z klocków nie wżarł się w aluminium bo będzie ser szwajcarski


no tak, ale to jest po samej polerce... jak bedzie lakier az tak bardzo nie bedzie trzeba pielegnowac...

Autor:  sheriffg [ Sob 28 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

chmuraIV napisał(a):
jak bedzie lakier az tak bardzo nie bedzie trzeba pielegnowac...


nie będzie trzeba ale i efekt będzie 50% gorszy od samej polerki :ała:

Autor:  Soad7 [ Sob 28 Lut, 2009 ]
Temat postu: 

sheriffg napisał(a):
nie będzie trzeba ale i efekt będzie 50% gorszy od samej polerki

z tymi 50% trochę przesadziłeś, w najgorszym wypadku z 30% a jak jest malowany piecowo to jeszcze mniej.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/