Witam,

jak w temacie, nie wiem jak rozwiązać problem z lapą, która koliduje ze spływem oleju.


http://www.clubgti.com/showthread.php?241360-Embarking-on-a-BAM-in-a-Mk2&p=2171034&viewfull=1#post2171034 znalazłem tu informacje, żeby przysunąć spływ oleju max do bloku i zebrac troche szlifierką łape, ale czy ona nie pęknie, jak wiadomo jest to aluminium. Łape mam z Vento 1.9tdi, swap jest do passata B4, wożek od vr'a. Jest jeszcze opcja rzeżbienia spływu oleju, jak narazie przychodzi mi tylko pomysł skrócenia spływu i pospawaniem rurki na nowo, chyba ze to nie jest zbyt dobry pomysł?

I jeszcze mam pytanie odnośnie wywalenia dodatkowej pompki cieczy, chce calkiem pozbyc sie weży od tej pompki i pytanie jak zaślepić otwór w turbo po dopływie cieczy?


Pozdrawiam.

ja bym zostawil splyw oleju bo jak ktos nieumiejetnie ja przerobi to potrafi puszczac olej. pospawaj nowa lape na wzor starej ze stali i tez bedzie dobrze

Filip954, bardzo subiektywne pytanie.. w sumie sam sobie na nie odpowiedziales, teraz tylko musisz wybrac co bedzie dla Ciebie latwiejsze, albo przerob splyw, albo kmin lape.. proste jak slonce ja bym tam ogarnal ten splyw, bo nie wymaga to niewiadomo jak duzo pracy

ja bym przerobil splyw oleju na twojim miejscu po fotce widac ze skrocic kawalek tej czarnej prostej rurki i ja wiem 2.5cm o zespawac razem z soba i juz bedzie szlo obok lapy

miałem u siebie ten sam problem, przerobiłem i skróciłem spływ oleju i po problemie