Witam mam problem ze swoim golfem 2 1.3nz. Szukalem juz na forum ale nie znalazlem podobnej sytuacji. Mianowicie gdy silnik jest zimny lub juz normalnie zagrzany odpala bardzo dobrze. Problem jest gdy silnik jest lekko zagrzany musze kilka razy krecic zeby w koncu z oporem zalapal. Druga rzecz to obroty, jak juz sie dobrze nagrzeje to lekko faluja... nie wiem co juz mu jest. Wymienilem czujnik temperatury, swiece, kable, palec, kopulke filtr paliwa, przepustnica wyczyszczona. Co moge jeszcze zrobic w nz-cie zeby mu pomoc?
prosze zapoznać sie z regulaminem i UŻYWAĆ PRZEDROSTKÓW
turpik
bylem u dwóch mechaników i za wiele to nie dalo. Jeden kazal mi czesciej jezdzic na benzynie to wyjezdzilem 6 zbiornikow wcale nie przełączać na lpg i nie ma poprawy. Zima tez byl problem bo chodzil jakby na 3 cylindrach szarpal i sie dusil i tak dopóki sie dobrze nie rozgrzal 
i tak walczylem z tym cala zime az sie cieplo zrobilo i zostaly te objawy co wyzej. Czasem ma jeszcze takie cos ze np. Jade na 2 czy 3 i hamuje silnikiem potem jak chce lekko dodac gazu to nie ma zadnej reakcji a po chwili jest szarpniecie i jedzie normalnie. Prosze was pomóżcie bo dlugo juz z tym walcze a nie chce miec problemów na kolejną zime