mam problem dziś próbowałem odpalić mojego golfa 1.8 gaźnik lpg cała noc na zewnątrz i nic nawet nie zaskoczył tylko kręcił zdechło wprowadziłem go do garażu podgrzałem reduktor i tylko zapali na około 5 sekund i zaraz gaśnie co to może być?? dodam że to pierwszy taki przypadek zawsze opalił od strzała nie ważne ile było stopni

Sprawdź cały układ zapłonowy,to po pierwsze,a jeśli iskra jest na świecach,to weź zmień czujnik temperatury cieczy.Jeśli masz możliwość podmienić na jakiś używany (sprawny!) zanim kupisz byłoby fajnie.

Tylko gdyby nie było iskry to by nie odpalał nawet a 5 sek. Z objawów wynika jakbys miał wiilgoc w kopulce. Pytanie czemu odpalasz na lpg sprubuj na benzynie. Przy zimnym silniku cięzko jest utrzymac auto zeby chodzilo a lpg bez katowanie motoru a wyzszych obrotach

dobra poradziłem sobie okazało się że w filtrze paliwa było za dużo wilgoci a reduktor od gazu był tak w środku brudny że lepiej nie mówić