Witam

Na początku chciałbym się przywitać ponieważ jestem nowy na forum z tego też powodu prosiłbym o wyrozumiałość. Passata mam od niedawna i do tego to mój pierwszy diesel tak więc jestem zielony w temacie.


Mam ogromny problem ponieważ ostatnio chciałem odczytać kody błędów silnika pojechałem do mechanika który ma oryginalnego VAG-a takie urządzenie (nie laptop) i nie mógł się połączyć z komputerem tzn dokładnie z silnikiem a z deską rozdzielczą łączy się normalnie. Za tydź znów pojechałem do niego z myślą że może się udać a tutaj rozczarowanie nadal to samo. Co może być przyczyną problemu połączenia VAG-a a silnika ? Próbował przez CAN-BUS i jakieś tam inne i nic.
Bardzo proszę o odp.


Poza tym mam jeszcze ogromne pytanie i kieruje je do znawców marki.Mam dokuczliwy odgłos z komory silnika, powiedzieli mi ł że to turbina. Turbina jest sprawdzona i nie ma żadnych luzów. Ale podobno geometria sie przycina ( tak powiedział mechanik) ponieważ auto pomiędzy 1800-2200 obr/min się zawiesza a później nadal ciągnie.
Więc do rzeczy przy mocniejszym dodawaniu gazu słyszalny jest (dosyć głośny) odgłos czegoś takiego jak by się coś zacięło, coś slizgało taki metaliczny dźwięk bądź świst tak jakby lewego powietrza nie wiem nie umiem tego opisać ( dla mnie to po prostu dzwoni) tak jakby jakaś podkładka dostała rezystencji. Czy może ktoś mi powiedzieć gdzie mogę szukać przyczyny ?


jak jestes nowy to może wypadałoby zapoznać sie z regulaminem który akceptowałes podczas rejestracji
UŻYWAMY PRZEDROSTKÓW
turpik

zmien mechanika jak nie potrafi sie polaczyc z komputerem. czasami ludzie odcinaja linie diagnostyczna zeby nie mozna bylo zlamac immo przez odpalarke na obd. w pasacie jest w miare dobry dostep do komputera wiec mozna sprobowac sie prawie bezposrednio podlaczyc. diagnostyka po can-ie nie dziala w tym aucie. jak gruszka sterujaca lopatkami sie przycina to prawdobodobnie turbo do czyszczenia. jak nie mozna zrobic logow to podczas jazdy sprawdzic parametry silnika i powinno pokazac co jest uszkodzone ale najpierw trzeba poloczyc sie z komputerem w aucie.

Ok a możesz mi to troszkę jaśniej wytłumaczyć bo nie wiem o co chodzi. Jak bezpośrednio ? On normalnie wpinał się do kostki w aucie. Miał jakieś przyrządzenie gdzie ściągnął przy turbo tego węża od góry i pompował i mówił że tam coś ładnie się rusza. (nie pamietam o co to chodziło). Miałem robione logi ale to u innego mechanika i powiedział, że wtryski igła ale jest niedoładowanie turbo. I też nie wiem jak ten problem rozwiązać gdzie szukać jakiejś nieszczelności.

jedz do innego mechanika ktory bedzie widzial jak posprawdzac takie rzeczy albo poszukaj bo duzo razy bylo o tym mowione

Dobrze to już rozumiem, że może nie mieć kompetencji do danej rzeczy i lepiej powiedzieć "nie da sie" niż znaleźć przyczynę.

A czy jest mozliwość pomocy gdzie mógłbym szukać przyczyny mojego problemu czyli dzwonienia metalicznego w silniku ? Czy to może być jakaś rolka, bądź co kończące swój żywot może wydawać dźwięki tarcia, ślizgania się ? Dodam, że objawy są podczas dodawania gazu czyli gdy silnik jest obciążony.

moze jak by połapac dwa fakty ze niedoładowuje turbo i masz dziwne dzwieki przy przyspieszaniu to polecam sprawdzi szczelnosc ukladu dolotowego.

btw. Jakim sposobem inny mechanik zrobił logi sprawdzil wtryski itp. a ten nie mozesz sie podłaczyc?

Ponieważ to było z jakieś 2 miechy temu. Pewnego dnia miałem problem z samochodem i nie mogłem go odpalić po kilkunastu razach kręcenia auto odpaliło więc udałem się od razu do tego wcześniejszego gościa co wpinałem się do niego pod kompa i też miał problem mówił, że coś sie dzieje i ciężko mu się połączyć. Tylko że on to robił na jakimś innym urządzeniu takim komputerku chyba z Boscha a tamten miał stricte VAG-a.

Poza tym gdy nadeszła zima większe przymrozki, pewnego dnia auto cały dzień na dworze stało, wieczorem wracając z pracy wsiadam, przekręcam kluczyk i kicha. Kontrolki od ESP i ABS cały czas się świeciły i dopiero gdzieś po 20 razach auto z ledwością zapaliło i wtedy pojechałem do tego drugiego gościa (ponieważ miałem bliżej) i nie mógł się połączyć. Za każdym razem gdy miałem problem z odpaleniem wychodził problem z podłączeniem kompa. Nie wiem czy to zbieg okoliczności ?

A co do tego metalicznego świstu to teraz już jest tak że cały czas to słychać jak się coś kręci i dzwoni. Zauważyłem ostatnio, że strasznie głośno chodzi mi wiatrak. Może ta wiskoza się rozpadła.
Pomóżcie bo juz nie daje rady z tym.