Witam,
od kilku dni mam problem z moim Golfem. Auto jest garażowane ale rano nie umie odpalić. Trzeba nim kręcić z kilka razy. Jak już zapali to chodzi tak jak stary diesel, klekocze i cały się trzęsie. Po kilku sekundach objawy mijają i jest już normalnie. Jesienią były wymieniane świece, kable i kopułka i akumulator.. Auto zasilane jest LPG, natomiast zawsze odpalane jest na benzynie. Jakie mogą być przyczyny? Nie dostaje paliwa? Przy mrozach nie było problemów. Teraz jest duża wilgoć. Proszę o jakieś rady.

Pozdrawiam!

objawy jakby nie chodzil na wszystkie cylindry lub mialby za niske obroty. Moze czujnik temperatury byc walniety

Wczoraj wieczorem wymieniłem przewody na stare i dolałem nowej benzyny na innej stacji. Efekt niestety rano ten sam. Zapalił dopiero za 5 razem i pracował nie równo. Dodam, że przy wymianie kabli sprawdziłem też świece i trzy były ok ale jedna była okopcona na czarno.
Bardzo proszę o jeszcze jakieś pomysły/rady.

Pozdarawiam!

kolego wymień świece jak nie masz siana wsadz na próbę ino na ten cylinder co była czarna i zobacz po paru dniach trzy znów taka będzie a tek porządnie robiąc trzeba sprawdzić na który cylinder nie chodzi może to być wina kopułki palca lub kabli podcisnienia serwa kompresi a nawet czujnika temperatury płynu cepa to posprawdzać najlepiej na kompie co za błędy łapie