Otóż to dzisiaj po długim postoju chciałem odpalić swojego golfa, oczywiście był odpalany co raz ale dzisiaj za nie mógł, po przekręceniu kluczyka na pierwszy poziom zaczyna coś brzęczeć jakby przy aparacie zapłonowym i świruje obrotomierz, po przekręceniu na pozycje drugą (odpalenie) w ogóle nie kręci rozrusznik... i teraz pytanie do was o co może chodzić??

Naładuj akumulator.

Akumulator naładowany, wiec to nie to:)
Dzisiaj załatwiłem sobie elektryka mechanika, zobaczę co powie już raz mi zrobił gdy miałem problem zapłonem, więc teraz myślę że da radę znaleźć przyczynę:)

zmierz napięcie na akumlatoże wygląda na to jakby nie miał prądu a ze się naładował to nie znaczy że ma prod do rozruchu po prostu pad i trzeba nowy

Sprawdzony aku i jest lipa, kupiony nowy i już wszystko w porządku

no tak jak myślałem ale spytać zawsze warto

Właśnie lepiej spytać niż potem wymyślać, bo jak naczytałem się w necie, to nawet powyskakiwało mi że komp może być spalony ;p
Ale w życiu bym się nie spodziewał że przez aku mogą takie rzeczy się dziać jak np te wariacje z obrotomierzem

Nie będę od nowa zakładał tematu wiec tutaj napisze od dwóch dniu nie mogę się uporać z odpaleniem tego cholernego 2e...
Nie wiem na czym leży problem wszystko ma, iskra jest, paliwo jest, zapłon ustawiony na znaki, lewego powietrza nie dostaje, Kable, świece nowe,
A odzywa się na Plaku jak mu się psiknie w dolot.
Proszę o pomoc bo już mam dosyć tego silnika;/

paliwo moze przychodzic do listwy ale czy wtryski podaja je do komory spalania sproboj dac + z akusia na kabel czerwono bialy w wtyczce ze wtryskow i bedziedz widzial czy zapali:)

Próbowałem i tym sposobem nic nie pomogło ;/