Witam i z gory dzieki za porady
Mam Vw T5 2.5 tdi i mam taka awarie, do zbiorniczka wyrownawczego wody dostal mi sie olej ,wymienilem pompe wody i chlodniczke oleju wyczyscilem caly uklad. Po ponownym odpaleniu po paru minutach ze zbiorniczka wspomagania przez odpowiecznik korka wystrzelil plyn wspomagania i zassal reszte plynu do zbiorniczka wyrownawczego wody. Co to moze byc za awaria.

Kolego a w wspomaganie to zablokował się zawór na pompie wspomagana lub rozleciała się pompa wspomagania

Miałem to samo na początku roku, wymiana chodnicy oleju pomogła, w płynie chłodzącym oliwy już nie ma.
Ale zaczął się inny fix:
Ja u siebie obserwuje od ubiegłego roku, że sukcesywnie podnosi się stan płynu w wspomaganiu,
wczoraj było go na tyle dużo, że zalało mi puszkę z filtrem powietrza i wyciekło na osłonę silnika...
Ze zbiorniczka płynu wspomagania wyciągnąłem 100gr, kierownica zaczęła lżej pracować, choć i tak nie było ciężko.

Z tego co widzę to pompa od wspomagania jest przykręcona do bloku, i napędzana jest kołami zębatymi od rozrządu. Być może przy mocowaniu pompy z silnikiem, puścił jakiś oring i zasysa olej silnikowy, ponieważ ów płyn od wspomagania ma kolor identyczny jak silnikowy.

w nowszych VW i Audi plyn do wspomagania nie ma juz koloru czerwonego tylko zolty albo zielony. Jakby olej z silnika przedostal sie do wspomagania to napewno bylby czarny jako ze to diesel

i jest czarny...

Kolego jak ta pompa ma napęd z rozrządu z kuł to najprawdopodobniej poszło uszczelnienie na pompie i olej silnikowy dostaje się do wspomagania miałem taki przypadek w volvie tir

witam.mam taki sam problem olej z silnika w vw 2.5 tdi T5,dostaje sie do zbiorniczka wspomagania,czy te uszczelnienie pomoże i czy sa takie zestawy naprawcze?

Trzeba dać pompę do regeneracji lub wymienić na nową

witam,jestem tutaj nowy i mam problem z moim t5.mianowicie po urlopie dwutygodniowym odpalilem mojego busika i cyka tak jak wczesniej ale nastepnego dnia jadac do pracy zaczelo jeczec wspomaganie mysle sobie poszla znowu maglownica(wymienialem rok temu!!)ale nie najprawdopodobniej poszla pompa!!
MOJE PYTANIE TO CZY KTOS JUZ WYMIENIAL POMPE I CZY TRZEBA ROZPINAC PRZOD??
POZDRO

a ja tak poczytałem te posty po kolei iwidzę że jest tu niekonsekwencja wypowiedzi:))

usterką jest mieszanie się płynu wspomagania z wodą czy tam płynem chłodzącym a wszyscy z uporem maniaka próbują wytłumaczyc jak może płyn wspomagania mieszać się z olejem silnikowym.
to było tak apropo pisania bezsensownych postów.

w odpowiedzi na pytanie powyżej:

najlepiej odpiąć sobie przód bo bedziesz miał lepszy dostep a co za tym idzie oszczędzisz gimnastyki i robota szybciej pójdzie. to tak mniej więcej jak wymiana rozrządu w pasacie bez ściagania przodu i po jego rozebraniu. da sie i tak i tak zrobić bo próbowałem. raz trwało to cały dzień a raz 3 godzinki przy kawie:) powodzenia