witam, opiszę sytuacje:
przy predkosci około 60, zamiast trójki wskoczyła mi jedynka, szarpnęło obrotami, coś zazgrzytało no i teraz tak: zajechałem 300 metrów do domu ale zauważyłem, że jest o wiele słabszy i głośniejszy przy wydechu, no i co najważniejsze, jak opadają obroty to gaśnie, probowalem odpalić później jeszcze jeden raz, tak samo, na wolnych gaśnie

dodam że jest to silnik 1.3 B+G

czy to pasek przeskoczył czy może coś poważniejszego?

tam jest napinany pasek pompom wody mógł przeskoczyć bo dużo ludzi go nie napina jak trzeba bo napiąć trzeba go pompom a polak oszczędny i jej nie wymienia i podreguluj tom dzwignie biegów bo drugi raz skrzynia teko może nie wytrzymać

jednak nie bylo tak optymistycznie, walnęły zawory