Witam, po swapie silnika z 2E na ADY, i tym samym sprzęgle, docisku, kole sprzęgło zaczęło łapać dopiero wysoko i czasami się ślizga ale tylko przy kręceniu go wysoko i szybkiej zmianie... przy ruszaniu z 4k wogole sie nie slizga tylko od razu klei... o co kaman? oczywiście sie nie skończyło bo było prawie nowe

i zauważyłem że jak jest zimno (auto bez kół na koziołkach) to kręci się jedna połoś a skrzynia jest na luzie. Wystarczy lekko złapać półoś i przestaje się kręcić bez żadnego naporu, czy możliwe ze sprzęglo "nie odkleja"?

co do kręcącej się półosi na luzie przy podniesionych kołach to się nie martw. Można powiedzieć że to norma.

Co do sprzęgła to kiedy było wymieniane?

ok 1000 km ma jużnajechane, może mniej ale to sie działo od razu po swapie... wiec można powiedzieć że nowe zostało założone

kolego trzeba sprawdzić luz na sprzęgle jest dobry no chyba że jest hydrauliczne a półośka musi się kręcić bo wiadomo że tryba majom swój opór i tarcie a nawet olej jest gesty i przez to się kreci

sprzęgło nie jest hydrauliczne... jak sprawdzić luz na sprzęgle?


i po drugie na luzie sprzęgło jest rozłączone a bynajmniej powinno wogole nie mieć kontaktu z kołem zamachowym więc i nie powinno mieć zadnego napędu a ma, czyli albo tarcza jest tak blisko docisku ze się ocierają nawet na luzie... albo skleila sie pod wpływem mrozu, wilgoci? autko stoi na kołkach a co 3 tyg go odpalam tylko

Na luzie z puszczonym pedałem sprzęgło jest sklejone i wałek sprzęgłowy się kręci co powoduje "magiczne siły" w skrzyni które sprawiają, że półośka się rusza. Mi nawet kiedyś bez wrzuconego biegu auto pomalutku ruszyło ale było to zimą jak olej był pewnie konsystencji galarety.

wracając do pedału i działania sprzęgła. Sprawdź czy linka się nie rozpadła tzn. samoregulacja jeszcze jest ok.

Tak jak ci kolega kula pisze bo takie są zasady mechaniki ale nie wszyscy się na tym znają a na pedale sprzęgła musisz mieć trochę luzu można to też sprawdzić przy łapie na pewno linka z samo regulatorem jest a niebyła z luzowana przed założeniem ona sama sobie luz ustawia

panowie, studiuje mechanike i budowe maszyn od 3 lat ;] moze zle sie wyrazilem trzymam sprzeglo wcisniete na luzie a polos dalej sie kreci... doszedlem do wniosku ze pod wplywem zimna albo tego ze tarcza jak jest rozlaczona to nadal jest blisko zamachu i lapie jakies sily... albo faktycznie magia xD

a co do samoregulatora to dla potomnych niech zostanie

sprawdz linke ewentualnie mechanik cos odp

kolego jak wszystko jest tak jak tu napisane po wino być oki najlepiej założyć koła i sprawdzić trzy wysprzęgla

Niewiem jak ady jest z tarcza sprzegła ale moze jest załozona na odwrot?. Że zlą strona do docisku . Żadko sie zdarza ze tarcze maja swoj kierunek ale pamietam ze kiedys w alfie sie z tym spotkałem. Że poskladalem i było podobnie ale wiadomo ze to Alfa. (wlochy zawsze maja cos innego) jak rozwiążesz problem to licze na odpowiedz bo ciekawi mnie co i jak

Jak by źle tarczę zaŁożyl to w ogóle by to nie chodzilo, na tarczy powinien być napis: getribeseite - czyli tą stroną do skrzyni biegów. Jeżeli tarcza i docisk byly nowe to tylko jak napisano wcześniej: wina samoregulatora linki - one lubią się psuć

jakby tarcza była założona na odwrót to by sprzęgło cały czas się slizgało