Witam!

Zakupiłem silnik PG do mojego golfa mk2. Odpalałem go i chodzi naprawdę ładnie jedyne co to przy odpaleniu po 2 miesiącach stania w duuuużym zimnie klepały przez 30 zawory ale to chyba normalne, poza tym kompletna cisza. Kompresja kolejno 10.5 10.5 11 11.5 (norma dla g60 to od 8 do 12). Teraz silnik leży u mnie w warsztacie i zastanawiam się czy na wyrost robić remont kompletny czy np. tylko głowice. A może w ogóle zostawić tak jak jest i pojechać na hamownie a dopiero później myśleć co i jak?
Co poza tym wymienić?
Elementy zapłonu będą nowe, wszystkie uszczelki to samo jak i olej i filtry. G-Ladera wysłałem do Ladro na rozwiert RS2 i kompletna regeneracje.

Moc jaka chce uzyskać to 200km+ i chce do tego przygotować ten silnik jak najlepiej.

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi;)

Pozdrawiam Michał

Radze przejrzec motor bo kupno to nie wszystko.Silnik należy do pancernych ale możan go calkiem ciekawie przygotowac.

O czym dokladnie mowisz? Co nalezy sprawdzic?