Witam. Ostatnio włożyłem do korka cały motor ze skrzynią i osprzętem tj. 2.0 16V ABF. Problem polega na tym, że kopci non stop na zimnym silniku jak i na ciepłym, wolne obroty skaczą(silnik krokowy sprawny), ok 3 tys przerywa i szarpie oraz jest strasznie słaby na niskich obrotach(potrzebuje 2tys żeby ruszyć inaczej zdechnie) a pali chyba z 20 litrów. Mechanik postawił na sondę lambda, wymieniłem na zamiennik NTK(NGK) i dalej to samo samochód chodzi tak samo jak na odłączonej sondzie jak i podłączonej. Map sensor sprawny. Komputer nie pokazał błędów. Pomyślałem też, że może przekaźniki na skrzynce bezpieczników są źle umiejscowione a wydaje mi się, że zostały tak jak były przy starym silniku podłączone (9A). Gdzie szukać przyczyny tych problemów?



przed napisaniem pierwszego posta wypadałoby zapoznac sie z regulaminem  UŻYWAMY PRZEDROSTKÓW  turpik
|