Witam.
Od roku walczę, z awarią w moim samochodzie ( Ibi 2.0 16v ABF 97r. ), mianowicie na zimnym silniku (ale tylko jak jest od około -10stopnia do 25stopnia na zewnątrz, po kilkugodzinnym odstawieniu auta ) auto przy jednostajnej jeździe szarpie, gdy zaczyna szarpać trzeba dodać gazu albo puścić nogę z gazu. Na biegu jałowym obroty falują, po około 30sek auto zgaśnie, jeżeli się gazu nie doda. Żadnych błędów na kompie, żaden mechanik mi nie pomógł. Przyszła zima i kolejne problemy się zaczęły. Mianowicie auto przy odpaleniu "trzęsie" się lekko, oraz słychać przerywaną pracę ukł. wydechowego ale tylko na biegu jałowym. Do tego podczas jazdy na zimnym silniku następuje spadek mocy, po około 5-7min od odpalenia i występuje cyklicznie, na początku na 4/3 biegu, a potem od 1-5, przy ruszaniu, wyprzedzaniu i powolnym przyśpieszaniu, przy redukcji biegu obroty wskakują na wyższe, ale i tak go muli. Ogólnie wszystkie problemy znikają po rozgrzaniu auta do 90stopni i ponownym odpaleniu silnika. Jeżeli się nie zgasi i odpali ponownie to nawet na ciepłym tak się dzieje.
Jeżeli na zewnątrz jest max. gorąco np 30stopni (w lecie nie było tych spadków mocy), albo max. zimno np. -20 to auto odpala normalnie, nie szarpie przy jednostajnej jeździe, ale brak mocy zostaje ( sprawdzone tylko w zimie )

Ma ktoś jakieś pomysły? Bo to trochę denerwujące, że żaden mechanik nie wie co zrobić. Jedyny który chciał pomóc na siłę zaproponował mi swapa silnika :-/

Mam nadzieje, że zrozumiale przedstawiłem mój problem.

dziewna sprawa...
piszesz o tym ze auto dziwnie sie zachowuje w okreslonym zakresie temp, czy sprawdząłes zatem czujniki temp? rozumie ze filtry i pdobne pierodły sa ok i sam powymieniane na nowe?trzeba by posprawdzac układ wytryskowy paliwa...
katalizator jest? nie ma go?

Podstawy sprawdzone, wymienione bądź przeczyszczone. Kata nie ma.

Kilka pomysłów mechaników:
-Świece, kable WN
-Układ wydechowy
-Jeden mi powiedział, że chyba go zalewa ( żeby wiedział na pewno a nie chyba )

Na VAG'u zero błędów więc każdy rozkłada ręce i najlepiej chciałby wymienić wszystko co się da, a rozumiecie, że nie chce się na niepotrzebne koszta narażać. Znajomi polecają wymienić świece, kable, kopułkę i palec... myślicie, że to może być to? Muszę jechać na ustawienie zapłonu bo może coś jest przestawione...

A tak przy okazji znajomy polecił mi jakiegoś gościa w Czechowicach, który podobno zajmuje się samymi ( mocnymi, w szczególności 16v ) benzyniakami, ktoś kojarzy? warto tam jechać? bo z Jaworzna mam kawałek żeby na marne jechać

jesli czechowice to chyba tylko i wylacznie GTO

co do sprawdzenia poprawnosci ustawienia rozrzadu to oczywiscie nalezy to sprawdzic...
kable swiece palec i kopułka... koszt nie duzy a warto wymienic nawet jesli nie miało by być to bo te elementy akurat powinny byc zawsze sprawne.
co do zalewania... podjechacna stacje kontroli i neich ci zrobia test spalin i od razu wyjdzie czy go zalewa

Do GTO nie masz daleko bo on jest tutaj zarejestrowany najprostszym sposobem napisz do niego na PW i się dogadał na wizytę lub
odwiedź jego stronę: http://digitun.pl

/Denzo
dokładnie ten sam numer mam więc nie robił mnie w konia

/Kevin
Ugadam się z GTO i zobaczę co to będzie .. mam nadzieje, że mi pomoże ..