kolega z tego forum ktory wstydzi sie przyznac ze to jego auto opisuje to tak:




ps: z jego opisu nawet nie jestem w stanie wyobrazic sobie co to moze byc

Być może jakość paliwa kijowa... Ciężko z tego opisu wywnioskować...

Jaki silnik PD czy zwykła pompa? Miałem podobnie pompowtrysk na czwartym cylindrze się zawieszał, po przegazowaniu było ok, ale nie na długo jakieś 40-50 km dalej to samo, i po rozebraniu okazało się, że pompowtrysk był uszkodzony mechanicznie, rozerwany, a za tym na trzecim cylindrze to samo. Regeneracja ich nie wchodziła w grę, kupiłem cztery sztuki z innego motoru i dałem do regeneracji i autko śmiga jak nowe, o kosztach nie wspomnę :-( dodam, że najpierw zostawiłem stare dwa i kopiłem inne dwa, ale po złożeniu auto nie miało mocy, przez to szukałem czterech sztuk z jednego motoru,. Może pomogłem, może postraszyłem, ale wiem na własnej skórze jak to wygląda, pozdrawiam

w moim przypadku pomogło ponaginać blaszki w kostkach które wchodzą w pompki

Kevin jeżeli to silnik PD i jak Twojemu koledze sie tak trzasł i go zgasił i po ponownym odpaleniu było wszystko ok to niech podjedzie gdzieś na VAGA i go zdiagnozuje. Najprawdopodobniej do którejś pompki nie dochodzi prąd.

Jeżeli to zwykla pompa to nie mam zielonego pojęcia. ale stawiam na chrzczone paliwo.

jak zwykle TDI to teraz wiadomo ze zimno i sie woda gromadzi w baku i jak jest go malo i leje sie po kilkanascie litrow do baku to moze sie jej duzo zgromadzic i jak pompa zassie jej to moze przerywac silnik. wato moze zalac caly bak i wlac dodatek na zimno to moze pozbedzie sie wody z baku i warto wymienic filtr paliwa

silnik na pompie jest 110tka bodajze asv ale wiecej nie wiem, ta pipa to sama by mogla temat zrobic a nie mi kazac pisać