Witam mam maly problem w aucie .. Mianowicie móje polo szwankuje .. tzn ma takie zachcianki ze turbo dziala i nie dziala potrafi chodzic caly czas a w pewnym momecie sie wylaczy przy 3tys obro.. zjeźdzam na pobocze wylaczam silnik i wyciagam wtyczke od czujnika turbo dmucham i wsadzam z powrotem i odpal pale go do 4tys i turbo jest znowu.. ( lecz nie zawsze dziala ) Dziwne ale skuteczke stalo sie tak po pierwszym przymrozku ;/

Mozliwe ze turbo mam juz na wykonczeniu czy nalezy wymienic czujnik i czy idzie to jakos sprawdzic ..


kolego jeszcze raz prosze zapoznać sie z regulaminem i zakładać poprawnie tematy
turpik

kolego tematow o TDI jest juz kilka na forum. turbo nie moze sie wylaczyc ono sie kreci caly czas komputer przechodzi w tryb awaryjny i dlatego jest brak mocy. przyczyn moze byc kilka. a o jaki czujnik turbiny ci chodzi bo przy samym turbie nie ma zadnego czujnika

egr tak mi sie wydaje ten co jest przy podszybiu zamontowany bez pośrednio ..

hmmm to weź go wymontuj i wyczyść porządnie .. bo one często się zacieraja ... i sprawdź jeszcze czujnik podciśnienia doładowania .... tylko to może być przyczyna ...

Mozliwe ze zacinaja sie kierownice w turbinie i przeladowuje. Jak masz pompke podcisnienieowa to sprawdz czy sztanga przy turbo plynnie sie porusza, jak bedzie sie zacinac to turbo do czyszczenia lub wymiany.

a ja powiem nic nie rob poki z vag'iem nie zdiagnozujesz przyczyny.. nauczcie sie chlopaki ze silnik to nie zab i bolacego nie wyrwiesz...

ni zgodze sie z tym,ze sie kierownice zacinaja, bo w tym silniku jeszcze nie ma zmiennej katow kierownic
przeplyw spalin przez turbine jest regulowany przez takie specjalne urzadzonko
nie wiem jak sie nazywa, ale w razie czego moge pokazac przez ktore

to po pierwsze, a po drugie, nawet jesli by to bylo to (kierownice), to i tak niemozliwe, bo auto zachowywaloby sie odwrotnie, czyli by nie mialo mocy (przyblokowane kierownice) a pozniej (gdy napompuje sie duze podcisnienie - kierownice sa sterowane podcisnieniem lub elektronicznie, ale i tak podcisnieniem - chyba ) nagle jest JEB i jest duuuzo mocy


z tym sie zgodze, ale watpie, ze to to, raczej komp przechodzi w jakis tryb awaryjny

No wlasnie, komp przechodzi w tryb awaryjny z powodu usterki w pracy silnika a nie dlatego ze ma taki kaprys. Oczywiscie Evolution ma racje ze bez diagnostyki Vagiem ta rozmowa jest o wszystkim i o niczym.