VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a https://vwzone.pl/forum/ |
|
[POLO 86c] Obroty umieraja po puszczeniu gazu https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=33264 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | czapioch [ Śro 08 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | [POLO 86c] Obroty umieraja po puszczeniu gazu |
Pilne ! VW Polo 86c '88 1.3 gaznik [MH albo HH jak mnie pamiec nie myli] - nie posiada sondy lambda. Problem wyglada nastepujaco: Obojetnie czy silnik zimny czy cieply, wciskamy pedal gazu, odpalamy, odpala odrazu kilka sekund [stawiam, ze az sie paliwo wypali] odrazu gasnie - nie dlawi, nie ma skoku obrotow czy spadku, poprostu umiera momentalnie... Jesli trzyma sie tak na oko 2k+ obrotow, silnik chodzi rowno i powiedzialbym, ze normalnie... Samemu sprawdze zaraz elektryke, filtr powietrza, kable itd... Z autem nie bylo zadnych wiekszych problemow, ale wszelkie pierdoly zwiazane z codzienna eksploatacja silnika byla i sa wymieniane na bierzaco... Jedynie olej ma moze cos powyzej 10k+ km, ale watpie zeby to akurat bylo powodem awarii. Tyle, ze na moje slabe oko amatora domatora motoryzacji, cos nie halo z gaznikiem... Dodam jedynie [albo uprzedzajac fakty], ze nie byl nigdy[= od kiedy ja go mam] regulowany, nic nie bylo dlubane itd - zwykly dupowoz i codzienny srodek komunikacji. Za wszelkie konstruktywne rady z gory dziekuje! |
Autor: | rolek [ Śro 08 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
Wężyki podciśnienia są w porządku ? |
Autor: | czapioch [ Śro 08 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
rolek napisał(a): Wężyki podciśnienia są w porządku ?
To samo ojciec mi podsunal i jest to obecnie na 1 miejscu do sprawdzenia ![]() I powiem szczerze, ze mam nadzieje ze wlasnie to bedzie przyczyna... Awaria miala miejsce w czasie jazdy... |
Autor: | rolek [ Śro 08 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
To raczej na 99% będzie to, na jakiejś dziurze lub koleinie mógł być wstrząs na tyle silny, że któryś wypadł |
Autor: | swIP [ Śro 08 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
a jaki to gaznik wiadomo??? filtr paliwa ten w silniku w jakim stanie??? byc moze jakis syf w dyszy |
Autor: | czapioch [ Śro 08 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
rolek napisał(a): To raczej na 99% będzie to, na jakiejś dziurze lub koleinie mógł być wstrząs na tyle silny, że któryś wypadł Na obecna chwile wszystko w zasiegu wzroku i rak sprawdzone, co gorsza wszystko na swoim miejscu i drozne... swIP napisał(a): a jaki to gaznik wiadomo??? Pierburg 2E swIP napisał(a): filtr paliwa ten w silniku w jakim stanie??? Jesli mowa o przelotowym, to ma sie jak w najlepszym stanie. swIP napisał(a): byc moze jakis syf w dyszy
W jakiej dyszy ? Mam nadzieje, ze dojade jutro do roboty, bo po niej podaje do znajomego mechanika i zajrzymy co tam piszczy w gazniku albo czy czegos innego nie przeoczylem... |
Autor: | swIP [ Śro 08 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
jak cos to mam mistrza od pierburgow... pokaze mu te temat...moze pomoze...ogolnie to "mechanikow"omijam jak maja sie zabierac za gaznik bo skasuja 150 zl i nic nie zrobia...chyba ze jakis fachowiec co robi tylko gazniki... |
Autor: | czapioch [ Czw 09 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
swIP, bylbym bardzo wdzieczny jakbys mogl podac ten watek jakiemus specowi od gaznikow, bo sam takiego nie posiadam - po czesci moze z racji tego, ze jak dotad nie byl mi potrzebny... A do mechanika jade sie poprostu upewnic czy jakiejs pierdoly nie przegapilem, w koncu szaro juz bylo jak do niego zagladalem oraz dalej sadze ze to cos ogolnie zwiazanego z pod- albo cisnieniem... Tak przy okazji, jak jechalem dzisiaj rano do roboty to odpalil normalnie i chodzil jakies dobre 5min, pozniej to co w/w, a zeby bylo malo to w trakcie jazdy festyn dzwiekow chyba wlasnie z gaznika<no chyba, ze z samego silnika>: dzwonienie, "cwierkanie", swiszczenie i cos ala slizgajacy sie pasek klinowy, tyle ze co chwila zanikajacy i znowu. Lepiej trzymajcie kciuki, zebym G40'stke postawil na nogi w trakcie weekend'u, bo cos czuje ze to ostatnie podrygi poloweczki. |
Autor: | swIP [ Czw 09 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
czapioch, a wiec jak odpalasz auto rano to silnik chodzi na ssaniu i wtedy jak rozumiem wsytsko jest ok... jak ssanie sie wylaczy to zaczynaja sie problemy jak rozumiem... |
Autor: | czapioch [ Czw 09 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
Dokladnie swIP. |
Autor: | swIP [ Czw 09 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
na poczatek poczytaj na forum golf.pl o tym gazniku co nieco...moze znajdziesz przyczyne |
Autor: | Cosmos5 [ Czw 09 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
witam,ja polecil bym najpierw sprawdzic wezyki,ale nie tylko czy sa na miejscu,lecz pokolei odlanczajac kazdego(by nie pomylic sie) i sprawdzic koncowki wezykow,moga byc sparchaciale i popekane,i w miejscach pekniec brac lewe powietrze,mialem jeden taki przypadek gdzie paru mechanikow nie moglo znalesc przyczyny (takie same objawy jak u Ciebie) ze auto sie dusilo na niskich obrotach,a byl jeden wezyk sparchacialy i popekany na koncu,choc sie trzymal na swoim miejscu swietnie,tam bardziej wskazuje na branie lewego powietrza dzwiek syczenia(zasysania lewego powietrza)najlepiej wsluchac sie i spr z kad dochodzi,ale potrzebna 2 osoba by odpalic i juz smemu podtrzymywac gazem zeby nie zgasl i szukac,jak to wszystko zrobisz i bedzie dalej nie tak to pojdziemy dalej,zycze powodzenia i pozdrawiam, za bledy w tekscie przepraszam;) |
Autor: | czapioch [ Czw 09 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
Cosmos5, auto sie nie dusilo - po puszczeniu gazu poprostu silnik gasl<bardziej efektywnie niz przekrecajac kluczyk>. Ale tak czy siak zrobilem wczoraj wszystko co wymieniles+dzisiaj powtorzylem z mechanikiem. A teraz... Jesli pytacie o gaznik to walcie do swIP'a ![]() Po sprawdzeniu przewodow, zabralismy sie za gaznik.. Pierwsze podejrzenia padly na "klapke" auto-ssania, caly czas jest otwarta <swIP to normalne?>. Jednak wystarczylo porzadnie dmuchnac w dysze paliwowe+profilaktycznie przeczyscic reszte gaznika i... chodzi jak wsciekly!! Jesli ktos by tu jeszcze kiedys zajrzal, to odradzam sprezone powietrze - zamale cisnienie. Dziekuje wszystkim za rady, a szczegolnie rolek'owi i swIP'owi! |
Autor: | swIP [ Czw 09 Paź, 2008 ] |
Temat postu: | |
czapioch, sam naprawiles usterke wiec powinienes sobie pogratulowac ![]() Male OT po 11 miesiacach walki z moim gaznikiem dzisiaj udalo sie go w koncu ustawic odpowiednio ![]() |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |