VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a
https://vwzone.pl/forum/

[MK2] Golf 2 1.3 wtrysk - problemy przy zimnym silniku
https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=32918
Strona 1 z 2

Autor:  Virus_GSM [ Śro 24 Wrz, 2008 ]
Temat postu:  [MK2] Golf 2 1.3 wtrysk - problemy przy zimnym silniku

Witam,

Jestem świeży na forum i mam nadzieje że mi pomożecie.

Mam następujący problem z moją Golfiną

Silnik odpala normalnie na dotyk lecz pochodzi trochę, poskacze na bardzo niskich obrotach i zgaśnie. Trzeba go gazować po odpaleniu. Wyczuwa się również że jakby ten silnik coś dusiło i to bardzo mocno. Gdy dojdzie do pewnej temperatury to chodzi równo.

Jednak gdy długo postoi na luzie na wolnych obrotach i chce sie ruszyć to go zadusi poszarpie i zgaśnie.

Panowie co to może być ?????!!!!

Wymieniłem już świece, kable zapłonowe, kopułke, paluch, wszystkie uszczelki, olej w silniku, filtr paliwa.

Auto aktualnie stoi u mechanika bo słyszałem że może to być wina katalizatora. Zamiast katalizatora bedzie wsadzona strumienica, Gdyby to jednak nie pomogło to macie jeszcze jakieś pomysły

Autor:  krupi [ Śro 24 Wrz, 2008 ]
Temat postu:  Re: [MK2] Golf 2 1.3 wtrysk - problemy przy zimnym silniku

Virus_GSM napisał(a):
Witam,

Jestem świeży na forum i mam nadzieje że mi pomożecie.

Mam następujący problem z moją Golfiną

Silnik odpala normalnie na dotyk lecz pochodzi trochę, poskacze na bardzo niskich obrotach i zgaśnie. Trzeba go gazować po odpaleniu. Wyczuwa się również że jakby ten silnik coś dusiło i to bardzo mocno. Gdy dojdzie do pewnej temperatury to chodzi równo.

Jednak gdy długo postoi na luzie na wolnych obrotach i chce sie ruszyć to go zadusi poszarpie i zgaśnie.

Panowie co to może być ?????!!!!

Wymieniłem już świece, kable zapłonowe, kopułke, paluch, wszystkie uszczelki, olej w silniku, filtr paliwa.

Auto aktualnie stoi u mechanika bo słyszałem że może to być wina katalizatora. Zamiast katalizatora bedzie wsadzona strumienica, Gdyby to jednak nie pomogło to macie jeszcze jakieś pomysły


Jeśli już to wstaw zamiast tej strumienicy, zwykłą rurę (jest temat o tym). Sprawdź też sondę, termostat.

Autor:  swIP [ Śro 24 Wrz, 2008 ]
Temat postu: 

czujniki temperatury radze wymienic

Autor:  krupi [ Czw 25 Wrz, 2008 ]
Temat postu: 

Oczywiście zależy to od tego, jaka temperatura jest na zegarach, bo jeśli dobra, to nie ma co (chyba, że wskaźnik szaleje). Może też być coś z biegiem jałowym.

Autor:  lucek [ Czw 25 Wrz, 2008 ]
Temat postu: 

krupi, tam jest czujnik na 4 piny, wskaźnik może pokazywać dobrze, a sygnał do kompa niekoniecznie musi byc ok.

Autor:  Virus_GSM [ Czw 25 Wrz, 2008 ]
Temat postu: 

Właśnie odebrałem autko :)

Mechanik wywalił katalizator i wsadził strumienice oraz wymienił złącze elastyczne
Silnik chodzi równiej, już go tak nie dusi, dostał kopa

Pojeździłem sobie autkiem aby obadać sprawę i okazało się że jeszcze go delikatnie dławi

Co do czujnika temp to jakiś m-c temu wysypał się - zegar nie podnosi się wymieniałem już czujnik ale bez rezultatu.

Jutro jade na diagnostyke może tam coś się dowiem konkretnego bo mechanik do którego oddałem autko to nic nie mówił z sensem :ała:

Najchętniej najpiewr by wymienił cały układ wydechowy a później chciałby grzebać dalej... koleś u mnie się spalił i już nawet długopis mu nie dam do naprawy no_coment

Autor:  andziorekpl [ Czw 25 Wrz, 2008 ]
Temat postu: 

A czujnik to nowy kupiłeś czy używany?bo te nowe made in china lub coś tam (nówka ze sklepu)to się nie nadają ja bym radził używany założyć.

Autor:  swIP [ Czw 25 Wrz, 2008 ]
Temat postu: 

hehe a ktory wymieniles czarny czy niebieski ???

trzeba bylo 2 nowe kupic :)

1 idzie na zegar
2 idzie do kompa

Autor:  Virus_GSM [ Czw 02 Paź, 2008 ]
Temat postu: 

Wymieniłem drugi czujnik i śmiga :)

Niestety autko nadal coś dusi :(

Autor:  Spider [ Czw 02 Paź, 2008 ]
Temat postu: 

A masz tam instalacje gazową ?
Sporo już wymieniłeś.. sprawdzaj kolejne możliwości. Sonda lambda, układ chłodzenia, sprawdź czy napięcie akumulatora jest właściwe... Ewentualnie zatankuj 98 lub 100 oktanową benzyne i na niej trochę pojeździj - to może pomóc przy zamulaniu silnika. Powodzenia!

Autor:  andziorekpl [ Czw 02 Paź, 2008 ]
Temat postu: 

Sprawdż pompe paliwa w ziorniku może nie działa? i jest za słabe ciśnienie paliwa.Kilka dni temu przyjechał do mnie taki golf z któregoś z kolei warsztatu i nikt nie wiedział że taki golf ma dwie pompy paliwa i wstępna leżała.

Autor:  Szuan [ Czw 02 Paź, 2008 ]
Temat postu: 

andziorekpl napisał(a):
dwie pompy paliwa

można troche jaśniej? bo tak się składa że mam podobny problem :ała:

Autor:  baymann9 [ Czw 02 Paź, 2008 ]
Temat postu: 

Miałem kiedys ten sam problem w tym samym modelu... U mnie poprzedni właściciel wyciagnął katalizator i zostawilł sama puszkę. Wszystko zaspawał w amatorski sposób i sonda lambda otrzymywała spaliny z powietrzem z zewnątrz - chyba (niech ktos potwierdzi) mozna ja odlaczyc i zobaczyc, jak sie auto zachowuje. Nie zaszkodzi sprawdzić, czy gdzieś na początku wydechu nie ma jakis dziurek.

Odłączałeś akumulator?

Autor:  andziorekpl [ Pią 03 Paź, 2008 ]
Temat postu: 

W zbiorniku jest pompa wstępna która podaje paliwo do pompy znajdującej się pod autem,w sytuacji gdy ta w zbiorniku jest zepsuta na listwie przy silniku jest ciśnienie a po przekręceniu stacyjki słychać że pompa pracuje,i nikt już nie ma wątpliwości że pompa jest ok. ALE samochód z jedną pompą paliwa albo niechce zapalać albo przerywa lub się dusi.Zależne jest to wtedy od ilości paliwa w zbiorniku.

Autor:  Virus_GSM [ Pią 05 Gru, 2008 ]
Temat postu: 

Do dnia dzisiejszego walcze z tą przypadłością :(

Wymienione elementy:
- usunięcie katalizatora - wstawienie strumienicy
- wymienione czujniki temp
- wymieniony termostat
- pompy paliwa OK
- wymieniony filtr paliwa
- wymieniony filt powietrza
- wymieniony przepływomierz
- czyszczone wtryski
- regulowany zapłon

Efekt...

Auto np. rano odpala od strzała... i jedzie odrazu bezproblemowo... zrobie 2km wyłączę silnik np na 4min i odpalam znów od strzała... ale auto juz nie chce jechać... dusi... trzeba gazować... poszczela coś w silniku i wtedy wchodzi na swoje obroty i można jechać... podczas jazy auto jest dynamiczne i zrywne... ale nadal go dusi po odpaleniu gdy silnik jest już ciepły :(

Już nie mam sił do tego auta ałłłłł

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/