Jak w temacie, czeka mnie wymiana silnika i usiłuję zebrać jak najwięcej wiadomości jak się do tego zabrać. Od razu zaznaczam że nie mam dostępu do żadnego dźwigu itp. Wyposażenie mojego garażu ogranicza się do liny i haka w suficie (mocno osadzony) i tu mam pytanie jak bezpiecznie zahaczyć silnik, jak go odkręcać itp. W tym wypadku chodzi o silnik 1,6 benzyna w Passacie 32b (B2)

Najlepiej jak by ktoś łopatologicznie napisał krok po kroku co powinienem robić.

no to bez dzwigu bedzie ciezko Ci powiem chyba ze masz jakis kumpli karczków ze ci go wyciagna

gdzies ostatnio widzilem fote jak ktos silnik podczepil pod hak w suficie a drugi koniec do drugiego VW ale nie pamietam kto
w mk2 wkladalem i wyjmowalem motor z glowica. zaczepilem stalowa lina pod filtr oleju i drugiej strony za kolektor wydechowy.
wyjmowanie silnika w skrocie:
odlaczyc elektryke tylko tak zebys wiedzial co i jak pozniej
spuscic plyn chlodzacy
wyjac chlodnice(na wszelki wypadek zeby nie uszkodzic)
zdjac niepotrzebne rzeczy ktore moga przeszkadzac lub mozna latwo uszkodzic( filtr powietrza z gaznikem jak jest)
odlaczyc przewody paliwowe
zdjac maske zeby bylo latwiej(zaznacz miejsca jak byla przykrrecona ominie pozniejsza zabawa z ustawiniem jej)
zaczac odkrecac mocowania silnika od poduszek i od skrzyni biegow lecz nie zdejmowac z poduszek wystarczy odkrecic
P.S. przy wyjmowaniu uniesc w pierw stone od pasa przedniego tak aby motor odlaczyl sie od skrzyni bedzie potrzebna napewno lyzka ;]
to chyba bedzie wszystko wiecej z pamieci nie pamietam

bez wyciagu bedzie ci ciezko bo silnik trzeba wyciagnac gora ja u siebie piecio cylindrowke wyciagnelem sam ale na wyciagu napewno powyciagaj alternator rozrusznik chlodnice odkrec maske lepse dojscie wykrecic calkiem przednia lape ta co jest przykrecona do pasa przedniego bo bedzie ci przeskadzac przy rozpolawianu silnika od szkrzyni i podkrecac wszystk co jest poloczone z silnikiem a silnik zaczep za te dwa uchwyty jak je masz w glowicy bo on sa tam po to bo wtedy silnik jest idealnie prawie wywarzony i nie chwieje sie na boki a wytrzymaj napewno ja 5 czepielam za nie i wytrzymaly i silniczek ladnie wisial na wyciagu nie bujal sie za mocno i to chyba wszytko powodzenia w pracach

przy wyciaganiu skantuj silnik tak zeby koło pasowe bylo jak najblizej pasa przedniego ułatwi ci to wyciagniecie
powodzenia pozdrówka

Dzięki wszystkim za cenne wskazówki. Czekam na dalsze

Michał_mk2, Też już rozważałem taką opcję, ale niestety u mnie hak jest umieszczony z tyłu garażu więc podczepienie liny pod inne auto odpada

rafal86, Muszę poszukać tych uchwytów tylko jeszcze pytanie czy lina wytrzyma

rafal86 widze ze niedawno wyjmowales motor z b2 ja ostanio robilem to 4 lata temu ;] i wiele rzeczy zapomnialem

michał_mk2 dokladnie jakies na miesiace temu zmienialem silnik z 2,0 na 2,2 a teraz znow mnie bedzie czekac zmaina bo silnik pada

ja wyciagałem silnik na pasie spinajacym i niema opcji ze on nie wytrzyma silnik znowu taki ciezki nie jest.
kup sobie jakas wciagarke droga nie jest a sie przydaje
http://allegro.pl/item319479199_wciagar ... eczna.html

Faktycznie nie głupia taka wciągarka, ale jest jeszcze kwestia jak to zamontować, żeby razem z tym silnikiem nie zrobiło "jebut"

jesli chodzi o sama technike wyjecia silnika to moj na gorze mial mocowania do tego lancuch, lancuch na belkę, po 2 osoby z kazdej strony belki hop siup do gory i silnik wyjety, wsadzanie poszlo jeszcze szybciej

A powiedzcie mi czy takie coś się nada??

taniej wyjdzie zgrzewka zywca dla kumpli za pomoc. Kupisz taka wyciagare, to musisz niezle sufit nawiercic zeby utrzymal to wszystko i na jeden raz to ja bym nie kupowal.

No to już mniej więcej wszystko wiem, myślę że w sobotę przyjdzie czas na praktykę

wacho_czk za ta cene to tylko badziewie prawdziwa kosztuje od 200 na wiele lat wciagania lepiej zrob tak jak loniek napisal krate browara dla kumpli za pomoc a tez sie napijesz