Witam,

Mój samochód to Golf 3 1.9 TDI wersja GT. Mam pytanie, czy mogę na jakiś czas pominąć zawór N75 regulujący ciśnienie doładowania. Jak do spiąłem na krótko (połączyłem niebieski z czerwonym) to miałem wrażenie że auto sie tacza lepiej. Temat jest dobrze wszystkim znany, chodzi brak mocy przy rozpędzaniu się na 5 biegu i niską prędkosć maksymalna. Wydaje mi się że winny jest wspomniany zawór. Gdy do pominąłem samochód nie zatrzymywał się jak dotychczas na 3.5 tys. ale ciągnął dalej.

Stąd moje pytanie. Czy mogę potestować troche samochód z pominiętym zaworem. Chce miec pewnosc co do jego wymiany, nie jest tani. Gdzieś wczytałem że podobno ubocznym skutkiem takiej konfiguracji jest tylko zmniejszenie cisnienia doladowania z 0.8 bara do 0.5.

Proszę o wypowiedzi osoby które mają doświadcznie w temacie.

Pozdrawiam.

zrobisz kuku w turbo jak dmuchnie za mocno - po to jest ten zaworek wlasnie

ale jak zaczyna dmuchac mocniej to tez mocniej otwiera wylot spali i turbina zaczyna sie wolniej krecic.

wydaje mi sie wlasnie ze nic nie powinno sie stac, ale nie jestem pewien


moze ktoś jeszcze sie wypowie

jakby tak bylo to po co ten zaworek dla żartu

twoje wypowiedzi sa chyba dla żartu. Widze ze nie masz zielonego pojęcia.

prosiłem przecież o wypowiedzi osoby które mają coś do powiedzenia, z całym szacunkiem dla Ciebie Kondorze

chyba nie wiesz po co jest en zaworek
Zasada działania jest taka, że zaworek N75 przy niskich prędkościach obrotowych silnika (mało gazów spalinowych) podaje podciśnienie na sztangę turbiny, a ta z kolei wysuwa łopatki turbiny tak by miała większą prędkość wirnika przy małej ilości spalin.
Przy zwiększonej wydajności spalin (Np. przyspieszanie) spalin jest coraz więcej, więc wirnik turbiny kręci się coraz szybciej (skutkiem tego jest wzrost ciśnienia doładowania). W tym momencie zaworek N75 dostaje informację z ECU, że ma zamknąć dopływ podciśnienia do sztangi turbo.
teraz sobie odpowiedz co sie stanie z turbo jak zaworek nie odetnie dopływu podcisnienia w odpowiednim momencie

dobrze rozmawiajmy dalej, dlaczego zakładasz że mam zmienną geometrię łopatek turbiny.

oznaczenie mojego silnika to 1Z. Tak jak pisałem golf tdi wersja GT turbina umieszczona jakoś tak dziwnie nisko że ledwie widać ją od góry, z komory silnika.

Wydanie mi się że w przypadku tego silnika zawór ten ma jedynie za zadanie obniżenie ciśnienia doładowania w momencie kiedy ECU wykryje że jest ona zbyt wysokie

no nie napisales ze 1Z ale generalnie to jak nie jest zmienna to zaworek takze chroni turbo w skrócie przed odleceniem w kosmos - cisnienie nie moze rosnac sobie dowoli tylko ma ograniczenie - wylaczajac zawór a raczej go wykluczajac powodujesz przy duzych predkosciach obrotowych wzrost cisnienia doladowania ponad norme - wiadomo czym moze to skutkowac
najlepiej wymij ten zaworek i go porzadnie przedmuchaj kompresorem w pozycji właczonej i wyłączonej - lubi sie zasyfic i nie dziala dobrze = jak sie zatrzymuje na 3,5 tys to zaworek na bank jest zapieczony - chyba kazdy uzytkownik tdi z tym ustrojstem to przerabial - jak nie pomoze to musisz kupic nowy - czasami nawet vag nie pokazuje awarii tej czesci

Sam sobie odpowiadasz na Twoje pytanie, teraz zastanów się jeszcze co będzie, jeśli turbosprężarka nadmucha zbyt duże ciśnienie, a Ty odetniesz N75 i zawór nie upuści nic ciśnienia?

kurcze jak go przedmuchałem to cos tam zaczeło gruchać jak dmuchałem w różne dziurki (tylko sie nie smiej), znaczy chodzi mi o to czy tam mogą być aż tak ruchome części które by było słychać jak się przemieszczaja.

jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju. jak dzisiaj wróciłem, z krótkiej wprawdzie przejażdżki z mostkiem zamiast zaworu, to pozniej zauważyłem że jak włącze zapłon to po chwili nastawnik pompy zaczął dziwnie tykać, chyba tak jak podczas pracy silnika, wiesz czy to mogło byc spowodowane.

[ Dodano: Pon 14 Sty, 2008 ]
moze ja nie dostaję tego co chce uslyszeć ale wasze podpowiedzi mnie nie przekonuja


Lucius Snow, własnie sie zastanowiłem, jeśli połączysz przewód czerwony z niebieskim to samo ciśnienie wytworzone przez spręzarke ją odetnie, ja nie mowie o wyjęciu tego zaworu i zagłuszeniu węzyków, tylko o ich połączeniu[/quote]

[ Dodano: Pon 14 Sty, 2008 ]
poza tym, jak nie odetnie to ECU przejdzie w notlauf, czyli tryb awaryjny

[ Dodano: Pon 14 Sty, 2008 ]
widzę Lucius Snow że masz identyczną bryczkę jak i ja, no może z tym że moja niedomaga.

Czy też masz nisko umieszczone turbo, że widać je tylko z kanału

[ Dodano: Pon 14 Sty, 2008 ]
oj Panowie widzę że już nie chcecie ze mną rozmawiać i zostawiacie mnie samego z problemem.

w każdym razie bardzo dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam, szerokiej drogi

Ja myślę, że KoNdoRa masz na myśli, nie mnie...


Proszę nie myśl tak kolego, nikt Cię nie zostawia, każdy z nas oprócz forum ma również własne życie, choć może nie wydawałoby się.

W każdym razie, odcinając sterowanie turbosprężarki spowodujesz, że bedzie ona pompowała ile sobie będzie chciała,tak jak już Ci KoNdoR napisał, to grozi uszkodzeniem turbo.
Posłuchaj jego porady na temat przeczyszczenia zaworka.

wiem że macie własne życie, tak jakoś mi się napisało, ja też, choć od połowy ostatniego tygodnia kręci się ono wokół tego głupiego samochodu, który niedawno kupiłe, Nic tak nie irytuje jak popsuta fura (no może znalało by się pare innych rzeczy), a poza tym w piątek mam traskę do zrobienia i chciałem wyeliminować ten głupi efekt spadku mocy.

Ale do rzeczy:

wyjąłem zaworek, i trochę go poczyściłem. Teraz zachowuje się mniej wiecej tak jak w dokumentacji. http://www.ms-motor-service.com/ximages ... en_web.pdf
Nie do końca jestem pewien sprawdzenia podciśnieniem o wartości 500 mbar, przy wyłączonym napięciu. Przy podanym napięciu przejście między rurką 2 i 3 jest po to żeby podciśnienie w rurze doprowadzającej powietrze do turba domykało gruszkę turbiny. W każdym razie zawór zachowuje się jak na moj gust poprawnie.
Po przejażdzce z wyczyszczonym zaworkiem, dalej jest to samo, odcina mi "ciąg" przy ok 130 na 5 biegu.

I teraz już nie wiem. Gdy pominąłem zawór, to nie zauważyłem efektu odcięcia, co by wskazywało na szczelną gruszkę, niezapieczonę cięgło, szczelne węzyki. Z kolei teraz gdy sprawdziłem zawór i on też okazał się raczej dobry, to juz nie wiem gdzie szukac.

ja mam tez 1Z ja akurat nie czyszcze tego zaworka bo mi pasuje ze tak odcina - nie mam kasy na mandaty hehehehehehhe
a wracajac do rzeczy to znajdz sobie w necie - wpisz w google "zawór N75" i tam znajdziesz wszystkie niezbędne dane jak sprawdzić dokladnie np opór - ale wg mnie masz go uszkodzonego