Witam, po zmianie rozrządu w silniku 1.6 16v mam problem z napinaczem głównego paska rozrządu, czytałem całą instrukcję od conti i robiłem wszystko wg niej. Założony jest już drugi napinacz z skf, raczej nie kiepska firma i przy dokreceniu napinacza i przekreceniu silnikiem często napinacz nie wraca na swoje miejsce, próbowałem i wg instrukcji na 20nm i do oporu i za każdym razem jest to samo, skutkuje to wypadaniem zapłonu przy obciążeniu silnika.
Może ktoś miał podobnie ibjakos rozwiązał ten problem ?

Ostatnio robiłem leona 1,4 16v ale to ten sam rozrzad porblem był podobny wina nie lezy w napinaczy a w odpwiednim naciagu paska od strony pasa przedniego trzeba sie troche pomeczyc zeby dobrzxe na tej odleglosci go napiac poznie skrecasz napinacz obraczasz wałem 2 razy znowu dopinasz i musi byc okej