zalezy jakie auto chesz na dupowoza i ile chcesz wydawac na paliwo jak jakis nowy model to lepiej kupic byne i lpg do tego zalozyc bedzie to zestaw tani w uzytkowaniu i malo awaryjny bo patrzac na nowe diesle to niestety nie sa to stare TDI na pompie VP gedzie robiles nimi 300tys bez zagladania w silnik. FSI tez nie sa zle ale bajki ze spalaja 4.5l mozna sobie wlozyc wiadomo gdzie w trasie jadac w miare normalna predkoscia mozna zejsc do tych 5,5-6l ale w miescie i w taka pogode jak mamy teraz to 8l gwarantowane. nie mowie juz TFSI i TSI bo tam sytuacja jest jak wyzej tylko ze jak cos sie zepsuje to malo kto sie podejmie naprawy i koszty beda wysokie

no wlasnie zastanawiam sie nad mk5 gti wszystkie 1.4 1.8tsi to dramat przeciez tez.. co chwile awarie i akcje serwisowe... poki co z 2.0 nic sie nie dzieje.. przynajmniej nic o tym nie slyszalem.
narazie taki plan zobaczymy co z tego wyjdzie...


jesli pomówimy jednak o tdi to ktory silnik wybrac... nie ptrzac na spalanie a awaryjnosc?? chodzi wszystko od 2005 w góre???

ja bym szukal 1.9tdi bez dpf moga sie przytrafic rzeczy jak wyzej wymienione ale i tak sa chyba najmniej awaryjnie z nowych diesli wiadomo ze sa lepsze i gorsze egzemplarze wszystkich silnikow ale jak sie cos sie zepsuje to czesci nie sa drogie patrzac na inne marki i jest wiele warsztatow ktore sie tym zajmuja

1,4 TSI 122km są dobre jak na swoją konstrukcje , mogą się przytrafić kłopoty z nastawnikiem wałka rozrządu i napinaczem hydraulicznym łańcucha rozrządu ale ogólnie jest ok, nie ma koła dwumasowego , przepływki ogólnie nie mieliśmy z nim większych problemów , 1,8 TSI to w sumie cewki siadały i pompa wody napędzana paskiem z wałka wyrównoważającego z bloku . 2.0 TFSI to porażka w audi a4 i a5 miały wadliwy blok wymienialiśmy na gwarancji takie motory bo strasznie paliły olej... modele po 2010

Więc tak jak pisałem wcześniej silnik BSE wygrywa chociaż też ma swoje wady , nie jedzie

o 1.4 to akurat w aso sie nasluchalem... oni jednak biorac pod uwage usterki mowia ze 1.4 to dramat

Tez szukałem auta i diesle sa awaryjne a benzyny palą dużo i nie da sie ich tanio zagazować, pozostał tylko jeden silnik do wyboru który nie jest mułem, da sie zagazowac i jest bezawaryjny to wolnossący 2,5 L na wtrysku pośrednim. Jedynym minusem to auta w których jest ten silnik są zazwyczaj po przygodach i trzeba długo szukać tego "jedynego".

Podwójnie doładowany 1,4 TSI to mega lipa i temat rzeka ... Przyjechał pan na gwarancji przebieg około 9 tyś km , nierówna praca silnika , po podłączeniu kompa , sprawdzeniu kompresji gdzie na drugim była równa 3 bar okazało się , że w misce olejowej leżał kawałek tłoka i pierścienie
Później była akcja serwisowa na poprawienie softa i niby juz nie wracają z takimi usterkami ,ale dla mnie i tak lipny motor .

cholera... sami sobie strzelaja w stope wypuszczeniem takiego gowna

to i ja zabiorę głos

mam BLS-a z połowy 2009 roku MKV variant - przez pierwsze 10 tyś km. zapalał mi się DPF średnio co 2 tankowania - jak zmieniłem sposób jazdy to przestał się zapalać (trzymam go częściej między 2 a 2,5 tyś obrotów zwłaszcza na 3 i 4 biegu) - zrobiłem nim przez rok 30 tyś i jak narazie odpukać w niemalowane - spala tylko paliwo

chcąc kupić troszkę nowszy rocznik niestety nie uniknie się zakupu bez DPF-a
przewaliłem sporo ogłoszeń gdzie w grę wchodził jedynie 2008-2009 rok i wszystkie miały DPF-a

pozdrawiam

W silnikach z jakim oznaczeniem występowały te filtry DPF i od jakiego roku były montowane .Pytam tak na przyszłość

DPF-y szly od koncowki 2006r i w tych dieslach mozna sie spodziewadz filtrow a we wszystkich CR byly juz montowane DPF-y