Witam
Szukałem ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Posiadam Jette mk2 91r. 1.6D w ktorej jest przejechane 200 tys mil. (okolo 330 tys km) jezdzil nia starszy czlowiek.
Niedawno ja kupilem i chcialem wymienic olej bo nie dosc ze jest czarny jak smola to jeszcze smierdzi niemilosiernie wiec pewnie siedzi w silniku od dawien dawna. I teraz moje pytanie, pewnie nie jeden z was zna preparaty do plukania silnikow przed wymiana oleju. Wlewa sie to to na 10 min (wlaczony silnik) przed wymiana oleju, nastepnie po tych 10 minutach zlewa sie wraz ze starym olejem wymienia filtr wlewa nowy olej i ponoc ma byc "lepiej, czysciej" w silniku. Czy nie zaszkodzi to silnikowi z takim przebiegiem ?
Stosowal to ktos do silnika z takim przebiegiem ?
Z gory wielkie dzieki za odpowiedz
Pozdrawiam.
Kryst.

prosze zapoznać sie z regulaminem i UŻYWAĆ PRZEDROSTKÓW
turpik

to ze olej a dieslach jest czarny i smiedzi to norma i praktycznie zaraz po wymianie robi sie on czarny w benzynach nie ma on az takiego koloru. przy takim przebiegu nie wiem czy dobrze by bylo plukac go takim srodkiem

jesli ma byc przepłukany to trzeba sie dobrze nad tym zastanowic czy warto.... gdy jednak sie na to decydujemy powinien to byc srodek Engine FLush Liqui Moly lub STP, Valvoline i Motul rowniez maja cos takiego w ofercie

Przy takim przebiegu raczej bym sobie odpuscil płukanie silnika. Może sie okazać , że wypłucze więcej niż byś chciał i wtedy motor będzie się tylko nadawał do remontu.

Dzieki wielkie za odpowiedz. Nie bede plukal silnika, poprostu wymienie olej przejade z 1000km i zmienie raz jeszcze. Mysle ze to wystarczy.
Pozdr.

A ja bym wyplukal mam busa ktory ma przebiegu ponad 500tys km, mialem golfa II 1,6D z przebiegiem 270tys km i w kazdym z tych aut stosowalem preparaty do czyszczenia zarowno silnika (co 2 wymiany oleju) jak i do czyszczenia ukladu paliwowego (2 razy do roku przed dluzsza trasą) zadnych negatywnych skutkow nie zaobserwowalem

na rynku jest kliku producentow ktorzy produkują takie preparaty, ja stosuje Motul'a

No i wlasnie nigdzie na necie nie znalazlem konkretnej odpowiedzi. Jedni mowia ze plukac inni ze absolutnie nie. Korci mnie strasznie zeby go "wysprzatac" od wewnatrz ale niechce tez niepotrzebnych wydatkow jak cos go zabardzo wybebeszy zwlaszcza ze dopiero co sie pozbylem pieniedzy na gwint i kilka innych doopereli a i szeroka stal czeka.
Ludzie doradzcie cos

ja u siebie tez wypłukałem silnik, chemię do płukania silnika ma bardzo duzo firm w ofercie, osobiście miałem liqui moly, ale widziałem tez oryginalny środek renault - ok 35 zł -a w środku to samo
u znajomego w lanosie po płukaniu silnika podniosło sie cisnienie na jednym cylindrze i przestały stukać hydropopychacze

Kurde i dalej nie wiem co robic. Jaki przebieg w polo ?

No wiec dzis wymienilem olej na nowy wraz z filtrem i zonk. Olej zostal spuszczony niemalze do ostatniej kropli filtr wymieniony. Zalalem swiezy olej sprawdzam stan na bagnecie a on CZARNY. Odpalilem silnik pochodzil jeszcze pare minut po czym sprawdzilem raz jeszcze. Olej czarny jak smoła. Zrobie na nim kilkanascie km i zmienie raz jeszcze, zobaczymy czy to cos pomoze.

to jest diesel i tu olej zawsze bedzie czarny

to że dieslu po wymianie bedzie czarny alej.. hmm nic nowego - normalka - wyplukac silnik tez mozesz ale po paruset kilometrach znowy bedzie czarny...

No ja rozumiem ze nie bedzie złoty ale bez jaj wlalem swiezy olej do pustego silnika spłynął do miski nie odpalilem nawet auta i byl czarny i to nie lekko czarny. Wygladal poprostu jak rozpuszczona smoła.