Witam mam dość dziwny problem, a mianowicie meczy mnie od roku dźwięk, który pojawia się gdy hamuje silnikiem albo gdy zwiększam niewiele obroty na luzie, jest to takie trajkotanie dochodzące z okolic kokpitu z prawej strony lub gdzieś za połka, rozebrałem wszystko z prawej strony, podkładałem gąbkę, dokręciłem to co się dało i dalej to samo rozebrałem nawet podszybie wraz z filtrem kabinowym i obudową dalej nic. Jak tak dalej pójdzie to wykończę się nerwowo. Ma ktoś może jakieś pomysły co to może być albo miał ktoś podobny przypadek? Będe bardzo wdzięczny za jakieś wskazówki. Pozdrawiam!


Problem rozwiazany, powodem była obudowa filtra powietrza.

Miałem tak miesiąc temu u siebie. Kombinowałem jak koń pod górkę z kokpitem itp. Okazała się luzna obejma łącząca środkowe tłumiki dokręciłem i nic nie trzeszczy. Sprawdz pod spodem