witam
cos mi strasznie rzezilo przy pasku klinowym na zapietej klimie - po podniesieniu maski zauwazylem ze rolka od klimy tzn kolko pasowe w momencie potrafi sie zatrzymac [jakby zaciac] po chwilu popuszcza i toczy sie dalej
ale czasem przytrzyma dluzej i czuc wtedy topiony pasek a terkotanie slychac caly czas ;/ jak dam po obrotach to odglos jak by ktos komarem wjechal do metra pomozcie dzieje sie tak tylko na wlaczonej klimie a planuje w czwartek wczasy
i jak zwykle nie w pore wszystko mechanik mi powiedzial ze to sprezarka klimy padla i trzeba szukac nowej ................ dziwne bo klima poza tym turkotem mrozi super
inny mi powiedizal ze to lozysko od klimy i po sciagnieciu czynnika chlodzacego moze mi to wymienic
jeszcze inny zasugerowal ze moze to byc sprzeglo klimatyzacji
przyznam ze zglupiałem
poradzcie mi cos
klimatyzacje wg oznaczenia mam senden 7v16 model 1206
wiem ze takie sprezarki tez z 6 klinowym kolkiem wystepowaly w reno , citroen, volvo i jeszce kilkunastu markach
ciekawi mnie tylko czy moge z innego auta wpiac takową czy bedzie inna kostka ew ine problemy np mocowanie etc
?wg katalogu FOTA wystepowaly roznice miedzy sprezarkami z 98 - 99 roku
mam 1.8T 98 z climatronikiem jesli to cos pomoze
