Od kilku miesięcy jestem posiadaczem 3-drzwiowej Polóweczki'98 1,9D.
Niedawno posypał mi się zamek od strony kierowcy a dokładnie element na wzór wiosełka i drugi element przypominający krążek z trzema sterczącymi blaszkami (elementy między bębenkiem a nastawnikiem centralnego zamka). Zaznaczę, że nie posiadam pilota do centralnego tylko otwieram z kluczyka.
Kupiłem potrzebne części i przy okazji przeczyściłem i nasmarowałem bębenek. Po złożeniu całości pojawił się mały problem, a mianowicie, gdy wkładam do końca kluczyk do zamka to sprężyna samoczynnie przekręca mi kluczyk w pozycję "otwieranie". Nie jest to może jakaś znacząca niedogodność ale mnie denerwuje. Sprężynę próbowałem założyć na kilka sposobów ale bez rezultatów. Od strony pasażera też musiałem reanimować zamek efekt końcowy jest ten sam z tym, że kluczyk obraca się w pozycję "zamykanie".
Próbowałem znaleźć coś na tym i kilku innych forach ale niestety nic nie znalazłem. Może ktoś z forumowiczów wie jak rozwiązać mój problem, może jakiś schemat, foto itp.
Założenie sterowania na pilota raczej nie wchodzi w grę.

Witam
takie cos znalazlem


PozdraVWiam