no to jestem w kropce, znalazlem mk1 na waskiej w cenie praktycznie złomu ale stan tez sredni - kiepsko porobione wyprawki przy przedniej szybie, jedno nadkole zjedzone przez ruda i silnik tez nie zaciekawy w dodatku 1.1, jednak juz bylem zdecydowany na kupno, ale dzisiaj zadzwonil do mnie znajomy i mowi ze jest mk1 w dobrym stanie od dziadka (wiem ze to dziwinie brzmi) ale podobno stan bardzo dobry,garazowany,oplacony,caly czas na chodzie,dziadek juz nie moze jezdzic to i autko chce sprzedac w dobre rerce i przy tym sobie je nawet ceni, mankament jest taki ze golfik jest na szerokiej lampie a mi sie marzy na waskiej
jak myslicie,latwiej bedzie walczyc z tym na waskiej w kiepskim stanie czy do tego od dziadka przeszczepic waska lampe bo ja mam zamotke i juz sam nie wiem
tym bardziej, że jak mówisz samochód w dobrym stanie i zadbany. I jak Ci będzie zależało na wąskiej lampie, przeszczepisz tylny pas, a przynajmniej jego górną połowę z tego drugiego trupa czy tam znajdziesz na szrocie, bo ciężko o nową blachę na wąską lampę.
to się nazywa czujność