witam mam golfa mkII z 1.3 NZ i taki problem. przy odpaleniu zimnego silnika potrafi sie dlawić chwile po odpaleniu i a gdy jest ciepły ciężo odpala. trzeba dlugo krecić.
w tym samym czasie obroty na ssaniu miał powyżej 2000/min i zatrzymywały sie po nagrzaniu na 1200 wymieniłem niebieski czujnik na taki ze szrotu w 20 stopniach pokazywał 2,8ohma wiec chyba sprwawny jest ? ale po odpaleniu znów trzyma z 10 minut 1500 obrotów i zatrzymuje sie na 1200.. nie weim co to może być... może warto kupić nowy ze sklepu ?
myśłe ze da sie to zrozumiec ;d z góry dzieki za pomoc

Witam. Sprawdz kable czy nie maja przebicia i kopulke oraz swiece przy okazji, a co do czujnika jego opór na ciepłym powinno być ok 200 Ω na zimnym ok 3 kΩ.

wszystko jest nowe..wymieniłem czujnik na taki ze sklepu za 10zł i jest poprawa bo teraz oborty na starcie przy -20 stoją na 1500 a patrzymują sie na 1100 przy90 stopniach i ma problemy z odpalaniem, jak już odpali to strasznie smierdzi paliwem. przez chwile

przepływka sprawna??

masz cos za wysokie obroty na cieplym. Sprawdz jeszcze regulator cisnienia paliwa na listwie