VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a
https://vwzone.pl/forum/

[Golf mk3] Szukam porady o obnizeniu auta
https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=32&t=31306
Strona 1 z 2

Autor:  mar [ Nie 13 Lip, 2008 ]
Temat postu:  [Golf mk3] Szukam porady o obnizeniu auta

Witam,
ten temat nie umie mi wyjsc z glowy odkad kupilem Golfa. Jednak zawsze gdy chce obnizyc auto mam pewne wahania (autem jezdze na codzien). Mam do Was pytanie czy gdybym zalozyl same springi -40mm na standardowe amory to bardzo bym stracil na komforcie, auto by bardzo skakalo na dziurach no i czy bardzo szybko wykonczylbym amory? Wiem, ze -40mm to praktycznie nic ale przynajmniej auto nie byloby tak bardzo terenowe. Dajcie jakies rady ;)

Autor:  Rafalvw [ Pon 14 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

nie zauwazysz roznicy musisz zmienic odrazu na krotsze amortyzatory... komplet na allegro juz za ok 700zl

Autor:  mar [ Pon 14 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

Rafalvw napisał(a):
nie zauwazysz roznicy

Roznica pewnie bedzie, tzn napewno pojdzie troche w dol. Ja poprostu chce, zeby chodz troche nie byl taki terenowy jak teraz jest. Bardziej mi chodzi czy po takim "zabiegu" w blyskawicznym tempie pojda mi amory i czy straci sie na komforcie.

Autor:  Rafalvw [ Pon 14 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

Ja tez nie odczulem za duzej roznicy bedzie troszke twardszy

Autor:  mar [ Pon 14 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

Panowie, niech ktos cos jeszcze poradzi pfu

Autor:  przemek vw [ Pon 14 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

Lepiej zainwestuj w zawieszenie gwintowane bedziesz mógł obnizyc ile chcesz

Autor:  mar [ Pon 14 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

przemek vw napisał(a):
Lepiej zainwestuj w zawieszenie gwintowane bedziesz mógł obnizyc ile chcesz

Tyle to ja wiem i nie szukam porad co moglbym dac ;) Chodzi mi o konkretna odpowiedz na te pytania co zadalem na poczatku :)

Autor:  Rafalvw [ Pon 14 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

Ale sam sobie dajesz odpowiedz ze nie bedzie wielkiej roznicy...

Autor:  krupi [ Wto 15 Lip, 2008 ]
Temat postu:  Re: [Golf mkIII] Szukam porady o obnizeniu auta

Wszystko zależy jakie dasz sprężyny: z jednymi auto zrobi się o wiele sztywniejsze i dziury będą bardziej odczuwalne, a z innymi będzie tylko widoczne obniżenie w stosunku do serii, a komfort nie zmieni się znacząco. Amorów szybko nie wykończysz, na pewno trochę szybciej niż z serią, ale nie na tyle aby było to znacząco odczuwalne.
Prawda jest taka, że przy 40mm auto zrobi się tylko trochę mniej terenowe ;)

Autor:  szymoneck [ Wto 15 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

mar zależy czego oczekujesz od zawieszenia. Ja nigdy bym samych springów nie założył i jeszcze do tego -40mm. Dla mnie porażka totalna. Na twoim miejscu poszukałby kitu 60/40 lub 60/60 najlepiej gdyby na tyle była regulacja wysokości na talerzykach. Przy sportowym zawiasie będzie twardziej, ale autko lepiej będzie się prowadzić, trochę więcej uwagi na drodze...ale twardości danego kitu też zależy od producenta... Najlepszym rozwiązaniem jest gwint... wybór należy do Ciebie...
Co do sprężyn na seryjny amor niby taki patent się sprawdza ale szybciej wykończysz amory, wg. efektu przy -40mm nie będzie a za jakiś czas i tak będziesz musiał zainwestować w amory.

Autor:  mar [ Wto 15 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

No, wreszcie jakies konkretne wypowiedzi, wielkie dzieki :) Zobaczymy co z tego bedzie ;)

Autor:  Wajsik [ Wto 15 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

Ja założyłem -40 bo wydałem na nie tylko 100zł za komplet
Najpierw miałem na przodzie i różnicy większej nie było-jednak masa silnika robi swoje.
Po założeniu na tył komfort się zmniejszył i odczuwalne są wszystkie spadki na jezdni.
Może to akurat moje sprężyny takie są,ale opowiadam przecież na przykładzie swojego auta ;)
A co do wytrzymałości amortyzatorów to przód dostaje.Na pół roczne bilsteiny b4 założyłem sprężyny i już zaczyna być widoczne zużycie czyli jakieś pół roku.A dodam,ze oszczędzam zawieszenie-garby na 1biegu itd.
Moim zdaniem takie rozwiązanie jest tymczasowe

Autor:  Rafalvw [ Wto 15 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

ale -60 nie mozna zalozyc na zwykle amortyzatory... a jak masz co pol roku zmieniac amortyzatory to chyba bardziej sie oplaca odlozyc pieniadze i kupic kompletne sportowe na allegro sa po 700zl zestawy a za sprezynki same 300zl po czym pozniej i tak wydasz na amorki jesli faktycznie tak szybko sie wykanczaja oryginalne sa rowniez tacy co skracaja oryginalne sprezyny i tacy co skracaja amortyzatory i uwazaja za najlepsze rozwiazanie wybor nalezy do Ciebie i twojego portfela

Autor:  mar [ Wto 15 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

W takim razie chyba kupie springi i zainwestuje jeszcze w jakies amorki ;)

Autor:  Rafalvw [ Wto 15 Lip, 2008 ]
Temat postu: 

dobry wybor ]:->

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/