VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a
https://vwzone.pl/forum/

[gwint]Jak rozruszać zapieczone nakrętki regulacji wysokości
https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=32&t=29525
Strona 1 z 2

Autor:  Cieluś [ Wto 15 Kwi, 2008 ]
Temat postu:  [gwint]Jak rozruszać zapieczone nakrętki regulacji wysokości

Jak ruszy nakrętki gwintu, jak dawno nie były odkręcane i się za chiny nie chcą ruszyć. Jakieś patenty na to ktoś ma? jamajama

Autor:  krupi [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Jest kilka sposobów:
- psikasz do upadłego WD40 (ewentualnie ropa),
- wkładasz gwint w imadło i delikatnie uderzasz młotkiem, żeby rozruszać nakrętkę,
Właściwie to tyle, bo można jeszcze w superostateczności zniszczyć nakrętki i dać nowe, ale tamte operacje powinny pomóc. Niektórzy jeszcze podgrzewają też nakrętki. ]:->

Autor:  Cieluś [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Tylko że jest jeszcze jeden problem ,ze nie mam klucza. Muszę dorobić(chyba że można kupić gdzieś taki klucz), a jak kilka razy próbowałem młotkiem i przecinakiem stukać to nakrętki się nacinają bo są miękkie. Wogóle to one ze sobą jakoś się zeszły bo nie da się ich osobno ruszyć. Kręcą się obydwie razem (tzn śruba z kontrą tą mniejszą) ałaa

Autor:  krupi [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Cieluś napisał(a):
Tylko że jest jeszcze jeden problem ,ze nie mam klucza. Muszę dorobić(chyba że można kupić gdzieś taki klucz), a jak kilka razy próbowałem młotkiem i przecinakiem stukać to nakrętki się nacinają bo są miękkie. Wogóle to one ze sobą jakoś się zeszły bo nie da się ich osobno ruszyć. Kręcą się obydwie razem (tzn śruba z kontrą tą mniejszą) ałaa


Spróbuj np. kluczem łańcuchowym dużym, dużą żabka lub specjalistycznymi kluczami (od wydechu albo dla tokarzy) itp.
Zależy jaki masz gwint, bo możliwe, że kupisz w necie klucz do siebie.

Autor:  lucek [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Cieluś napisał(a):
chyba że można kupić gdzieś taki klucz


ZbiF z forum dorabia za śmieszną cenę...

Autor:  Classic [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

kulcz tokarski kup zwykly lub z lamana koncowka

nakretki sa aluminiowe natomiast cala kolumna jest stalowa,alu sie utlenia i za chiny nie odkercisz,jak bedzie napierdzielal w nie to sie rozpadna te nakretki

jesli wd,ropa,plyn hamulcowy nie pomagaja oraz napierdzielnaie mlotkiem to zostalo ci wyjecie gwinta i podgrzewnaie nakretek,moze sie uda,a moze i nie

jak sie nie uda to tniesz nakretki i dorabiasz nowe

tak to jest jak sie nie dba o gwint

pzdr

Autor:  Cieluś [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Zależy jaki masz gwint, bo możliwe, że kupisz w necie klucz do siebie.


Mam FK i znalazłem na allegro kolesia który ma klucze do 80mm gwintu. Nie mierzyłem swojego, ale ponoć większość ma te 80mm...

Lucius Snow dzięki. Zgłoszę się na pewno do niego.

Classic napisał(a):
esli wd,ropa,plyn hamulcowy nie pomagaja oraz napierdzielnaie mlotkiem


Jeszcze ich nie poddawałem takim mocnym płukaniom. Narazie pryskałem wd tylko tak z grubsza bo nie miałem czasu to lekko się ruszyło. Cały gwint jest zapyziały z brudu więc najpierw muszę to wszystko dobrze wyczyścić i potem zacznę próby odkręcania.

[ Dodano: Sro 16 Kwi, 2008 ]
krupi napisał(a):
podgrzewają też nakrętki.


nie wyleje gwint jak go podgrzeje...

Autor:  mak777 [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Classic napisał(a):
kulcz tokarski kup zwykly lub z lamana koncowka

nakretki sa aluminiowe natomiast cala kolumna jest stalowa,alu sie utlenia i za chiny nie odkercisz,jak bedzie napierdzielal w nie to sie rozpadna te nakretki

jesli wd,ropa,plyn hamulcowy nie pomagaja oraz napierdzielnaie mlotkiem to zostalo ci wyjecie gwinta i podgrzewnaie nakretek,moze sie uda,a moze i nie

jak sie nie uda to tniesz nakretki i dorabiasz nowe

tak to jest jak sie nie dba o gwint

pzdr


On kupił gwint - poprzedni właściciel nie dbał o niego... Generalnie najlepiej jest po założeniu sprawnego gwintu posmarować nieużywaną część smarem - cienka warstwa -wtedy nie ma problemów bo piach i brud na smarze się osadzają, a nie bezpośrednio na gwincie...

Autor:  Classic [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

mak777 napisał(a):
Classic napisał(a):
kulcz tokarski kup zwykly lub z lamana koncowka

nakretki sa aluminiowe natomiast cala kolumna jest stalowa,alu sie utlenia i za chiny nie odkercisz,jak bedzie napierdzielal w nie to sie rozpadna te nakretki

jesli wd,ropa,plyn hamulcowy nie pomagaja oraz napierdzielnaie mlotkiem to zostalo ci wyjecie gwinta i podgrzewnaie nakretek,moze sie uda,a moze i nie

jak sie nie uda to tniesz nakretki i dorabiasz nowe

tak to jest jak sie nie dba o gwint

pzdr


On kupił gwint - poprzedni właściciel nie dbał o niego... Generalnie najlepiej jest po założeniu sprawnego gwintu posmarować nieużywaną część smarem - cienka warstwa -wtedy nie ma problemów bo piach i brud na smarze się osadzają, a nie bezpośrednio na gwincie...

nieuzywana czesc to maly pikus,jak jej nie posmarujesz to nakretki tez bede chodzily
nalezy posmarowac najlpiej suchym smarem gwint pod nakretkami oraz nakertki w miejscu gdzie sie ze soba dotykaja no i oczywiscie co jakis czas trzeba ruszyc te nakretki w dol i w gore i wtedy zawsze odkercisz
pzdr

Autor:  Cieluś [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Classic napisał(a):
nakertki w miejscu gdzie sie ze soba dotykaja


Właśnie tu jest problem. Bo minimalnie się ruszą nakrętki jak Puknę młotkiem :), ale razem. Nie mogę ich rozłączyć. W piątek będę cały dzień nawet jak trzeba będzie je robił. Muszą puścić młotek młotek .

Do kolegi ZbiF już napisałem priva. Może dorobi klucz do gwintu....

[ Dodano: Sro 16 Kwi, 2008 ]
krupi, Lucius Snow, Classic - dzięki za pomoc piwko

Autor:  Classic [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

heh
na aucie tego nie rozkrecisz chyba ze zdarzy sie cud

jesli chcesz o zrobic dobrze i przy tym nie zniszczyc nakretek wyjmij zawieche i od razu podgrzej nakretki i odkrecaj pomalu

Autor:  Cieluś [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Classic napisał(a):
heh
na aucie tego nie rozkrecisz chyba ze zdarzy sie cud

jesli chcesz o zrobic dobrze i przy tym nie zniszczyc nakretek wyjmij zawieche i od razu podgrzej nakretki i odkrecaj pomalu


Nie no spoko. Na aucie zawiechy nie mam. Coś muszę zrobić w piątek z tym bo już bym śmigał na gwincie gdyby nie to ałaa

[ Dodano: Sro 16 Kwi, 2008 ]
Najpierw to wszystko ropką przemyje, szczątą drucianą przejadę idopiero na końcu zaczne coś kombinować z odkręcaniem ...

Autor:  Classic [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

no to ja proponuje abys od razu podgrzewal nakretki

Autor:  Cieluś [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

A ja zrobiłem właśnie tak jak pisałem. Kupiłem ropę i WD. Wyczyściłem wszystko najpierw ropą-pędzelkiem, apotem Wd i szczotka druciana i jazda po całym gwincie. Gwint był pordzewiały aż dlatego nie chciał ruszyć. Teraz wygląda jak nowy i śruby kręcą się ręką :D
Tylko ta większa ciężej, ale to dlatego że jest sprężyna na niej chyba. Tak wygląda teraz

Image

I mam jeszcze pytanie. Jak w tej pozycji śruby muszę mieć ściągacz do sprężyn żeby ściągnąć ją i jakie to może być obniżenie w tym momencie bo nie chcę mi się kilka razy zakładać i ściągać , a chcę mięć ok-60/70mm.

Autor:  lucek [ Śro 16 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Cieluś napisał(a):
Jak w tej pozycji śruby muszę mieć ściągacz do sprężyn żeby ściągnąć ją i jakie to może być obniżenie w tym momencie bo nie chcę mi się kilka razy zakładać i ściągać , a chcę mięć ok-60/70mm


Ale po co Ci ściągacz do zdejmowania sprężyny z gwintu? Jeśli boisz się, że Ci sprężyna wystrzeli, gdy odkręcisz górne łożysko amora, zmierz sobie odległość pomiędzy dolnym talerzykiem (nakrętką) a dolnym końcem gwintu (jak Ci zalezy żeby go podkręcić w tą samą pozycję) i potem obniż go na maksa w dół, sprężyna opadnie i spokojnie odkręcisz bez strachu górę.

Trudno ocenić obniżenie tak na oko, ciężko stwierdzić ile auto zejdzie w dół po zamontowaniu zawiasu, musi się ułożyć, zalezy jaki masz silnik i taki tam...

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/