VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a
https://vwzone.pl/forum/

[mk2] regulacja tylu na talezykach
https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=32&t=29433
Strona 1 z 1

Autor:  Rek1n82 [ Pią 11 Kwi, 2008 ]
Temat postu:  [mk2] regulacja tylu na talezykach

mozecie mi podpowiedziec jak sie reguluje tzn przesuwa telezyki gora-dol na tylnich amorach? trzeba zdejmowac springi czy nie. prosilbym o porade krok po kroku jesli mozna ;)

Autor:  lucek [ Pią 11 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Jesli sobie załatwisz ściągacze do sprężyn, nie musisz rozbierać całych kolumn.
Zdejmujesz koło, podnosisz auto na lewarku.
Ściskasz sprężynę ściągaczem, i robi ci się wtedy luż pomiędzy górnym talerzykiem zamykającym sprężynę i tym dolnym. Wtedy możesz poluzować dolny talerzyk i przesunąć w górę lub w dół ten pierścień, na którym on się opiera. Ustawiasz pożądaną wysokość, luzujesz ściągacze pilnując żeby spręzyna dobrze się ułozyła i masz gotowe.
PS. Uważaj na palce ;)

Autor:  krupi [ Pią 11 Kwi, 2008 ]
Temat postu:  Re: [mk2] regulacja tylu na talezykach

Rek1n82 napisał(a):
mozecie mi podpowiedziec jak sie reguluje tzn przesuwa telezyki gora-dol na tylnich amorach? trzeba zdejmowac springi czy nie. prosilbym o porade krok po kroku jesli mozna ;)


Jeśli nie masz ściągacza do sprężyn, to wyciągasz amortyzator, zdejmujesz sprężynę, rozpierasz zacisk podtrzymujący talerzyk, zsuwasz go na odpowiedni rowek, pote przyklepujesz młotkiem talerzyk, żeby się dobrze ułożył, skręcasz całość i już.

Autor:  B_O_N_K [ Nie 13 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

A ja przestawię Wam bez żadnych ściągaczy i bez zdejmowania sprężyny czy w ogóle jakiegokolwiek odkręcania. Jedynie odkręcę koło...

Autor:  Kuman [ Wto 15 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

B_O_N_K, Napisz jak to zrobić bez ściągaczy itp :D

Autor:  DjDarecki [ Wto 15 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Jak sie podniesie auto i zdejmie koło to spokojnie można rękoma ścisnąć sprężynę z tyłu ( ja tak u siebie robiłem , jeden ściska a drugi opuszcza talerzyk )

PozdrO

Autor:  B_O_N_K [ Pią 18 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Kuman, tak jak pisze DjDarecki ;) No chyba że ktoś zakłada takie amortyzatory do seryjnych długich sprężyn...

Autor:  krupi [ Pią 18 Kwi, 2008 ]
Temat postu: 

Możesz spróbować, ale różnie bywa. Na wyjętym amorze też nie tak łatwo sprężyna się ściska.
Jak coś, to trzeba mieć zaufanego pomocnika o silnym uścisku niee

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/