VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a
https://vwzone.pl/forum/

[all]Amor Koni po regeneracji miękko wchodzi ciężko wychodzi
https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=32&t=28721
Strona 1 z 1

Autor:  Glinek [ Pią 14 Mar, 2008 ]
Temat postu:  [all]Amor Koni po regeneracji miękko wchodzi ciężko wychodzi

Kumpel nie dawno regenerowal amory koni.
Trzymam go w reku i wbija sie go z lekkim oporem, nie jest typowe masło, ale wyciagnac sie go nie da, musze sie zaprzec 2 nogami o niego i z calej sily dam rade.
Jak go wbije, to on z czasem wyjdzie ale bardzo powoli..
Nie widac ubytkow i rys.
Z czego pamietam, jak ja regenerowalem i mowilem tak samo jak on ,ze chce na beton, to powinno ciezko wchodzic tez, przeciez to bedzie dobijac.
Jak wy oceniacie?

Autor:  B_O_N_K [ Pią 14 Mar, 2008 ]
Temat postu: 

Dobrze jest. KONI które zakładałem do mk2 na tył miały tak samo i po założeniu jest beton że autko skacze na wybojach jak piłka. Ogólnie wszystkie amortyzatory powinny mieć podobnie czyli powinny dość lekko (ale bez przesady) się wciskać i to właśnie ściskana sprężyna ma w tym momencie stawiać opór i powodować twardość zawieszenia. Następnie amortyzator zmniejsza prędkość "wracania" ściśniętej sprężyny właśnie tym że ciężko się "wyciska".

Ogólnie niech fumfel zakłada amortyzatory na auto i niczym się nie martwi ;)

Autor:  djbros [ Pią 14 Mar, 2008 ]
Temat postu: 

sportowe amorki w ogole maja to do siebie, ze auto jedzie bardziej "po drodze" czyli jak sie ugna amorki, to nie odbija sie tak bardzo, tylko musi minac troche wiecej czasu, zanim wroci do normalnej wysokosci...

Autor:  Glinek [ Pią 14 Mar, 2008 ]
Temat postu: 

Ja mialem w landrynie tak ze ani sie nie dalo wcisnac ani wycisnac.. i byl typowy beton.. a tutaj tak jest w 1 strone. ale to nie bedzie dobijac? przeciez sprezyna nie jest taka supertwarda i przy dobrej glebie i malym przeswicie odboj moze nie pomoc.

[ Dodano: Pią 14 Mar, 2008 ]
i na kazdej dziurce bedzie dobijac bo sprezyna bedzie twardsza od amora. a to amor powinien hamowac walniecie.

[ Dodano: Pią 14 Mar, 2008 ]
i nie bedzie tak ze poczuje kazdy kamyczek bo bedzie pracowac normalnie w dol

Autor:  loniek [ Pią 14 Mar, 2008 ]
Temat postu: 

ja mam w KW zarowno var1 i var2, o ile dobrze wiem wklady do KW robi Koni, amor var2 jest bodajze yy gazowy i on wciska sie latwo ciezko wychodzi, im bardziej skrece twardosc amora tym wychodzi ciezej. Var1 jest olejowy chyba i chodzi tradycyjnie czyli ciezko wepchnac wychodzi sam. Przejechalem 5km i betonichoo ze uuuuuu.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/