MODEL: Karmann Ghia Typ 14 rocznik 06.1970
SILNIK: 1.5 Boxer
MOC: 44 KM
MODY POD MASKA: brak
ZAWIESZENIE: brak
UKLAD HAMULCOWY: tarcze -przód, bębny-tył
KOLA: seria
NADWOZIE: seria
WNETRZE: obszyte fotele
AUDIO: brak
Zmiany przeprowadzone: Prace dopiero się zaczynają...
Plany: Blacha, lakier, koła, gleba, motor! - Detale
PO PIERWSZE MEGA PODZIĘKOWANIA DLA LOOKAZA - po raz kolejny nie poradził bym sobie bez niego
! 
Tak jak już zauważyli co niektórzy Garbol pojechał do nowego właściciela w Toruniu
. Miałem go niesprzedawać ale nadarzyła się okazja na kupno karmanna to postanowiłem, że marzenia należy realizować i kupiłem upragnionego KG. Auto zakupione od faceta który zabrał je za długi. Na początku chciałem sprowadzać auto z USA ale po tym jak prawie bym wdepnał w g***o za naprawdę grubą kasę - chodzi o KG rocznik 74, bez podłogi i w totalnej riunie, serdeczny przyjaciel odwiódł mnie od tego zamiaru i po ochłonięciu zacząłem wertować niemieckie portale aukcyjne.
Tym sposobem miałbym już KG Typ 34 ale spóźniłem sie jeden dzień, no i szukałem dalej...
No i znalazłem Karmanna w DE tuż pod granicą francuską. Auto z zewnątrz widać, że było już kiedyś reanimowane tzn. robione przez typowego MECHANIORA... W środku widać ,że ktoś też obszył siedzenia i starał się doprowadzić auto do jakiegos tam stanu. Auto z zewnątrz prezentuje się ładnie ale sporo jest do poprawy, jak nie wszystko. W dolnej części budy podejrzewam, że są niemiłosierne dziury. Rewizje (te okrągłe) za drzwiami w tylnym nadkolu zabetonowane, brak znaczka z przodu... Dół pasa przedniego też woła o pomstę do nieba... Myślę, że łatanie podłogi lub jej robienie od nowa tez mnie czeka--> czyli blachara i lakier napewno do robienia. Zadowolony jestem z następujących rzeczy:
- przede wszystkim motor jest bardzo zdrowy pomimo tego ,że jest poklekrany tym zielonym lakierem, ale niedługo go wyjme i będe przyprowadzał porządek AKTUALIZACJA: j*bła panewa czytaj: robimy swap na 1.9 boxer z wałkiem 100 i dwoma solexami 40 na wydechach EMPI
- poza tym auto jest kompletne w miarę
- środek po małych poprawkach też będzie lala...
Auto ma zrobione mocowania zderzaków Home Made i to mnie martwi, natomiast chromy są wręcz w idealnym stanie.
Kolor jest jaki jest... Originalenie z tego co udało mi się znalesć na thesamba.com po nr vin auto ori było w kolorze irish green i nie dokońca podoba mi się ten kolor więc zobaczymy co tam wymyślę... Ogólnie średnio mi się podobają kolory z tego rocznika
Niemiec ładnie koła pomalował - prawda??
No i coś tam już zaczyna się dziać...
No i dzisiaj laweta i jedziemy na dalszą rozbiórkę, blachę i lakier...
![:]](./images/smilies/splash.gif)
Moderator i w złym dziale założył... Już poprawiłem...Hehehehe... 
Fajnie że na polskiej scenie coraz więcej aut z tamtych lat 
patrząc na Twoje poprzednie auta, to coś czuje, że i tu będzie strasznie grubo 
dobrze że choć jeden karmann będzie w Polsce taki jak powinien 