MODEL: VW GOLF III CABRIO US
SILNIK: 2.0 [ABA] --> 1.8T [AWT]
MOC: 115PS --> ~2xx ps
MODY POD MASKA: BRAK --> SWAP, LEKKI CLEAN, AKU W BAGAŻNIKU, STOŻEK
ZAWIESZENIE: SERIA --> GWINTOWANE FK
UKLAD HAMULCOWY: SERIA --> HAMULCE 288MM + BELKA Z TARCZAMI VR6
KOLA: ALUFELGI SERIA 14" NA ZIMÓWKACH --> AUDI (MANDARYNKA EDITION) 7,5x16 na DUNLOP SP9000 195/40/16
NADWOZIE: SERIA --> VENTO FRONT, ZKW, HELLA RED
WNETRZE: SERIA --> RECARO, LICZNIK MK4, PODŚWIETLENIE ALA MK4, 3 GAUGERY W SLUPKU
AUDIO: SERIA
Zmiany przeprowadzone na początku:
- Przywrócenie oświetlenia US (zderzak obrysówki, lampy tył i kierunki)
- Ogarnięcie przedniej instalacji świateł i doprowadzenie do super stanu (zero skrętek itd, wygląda jak ori z ASO)
- Pomalowanie zaślepek w zderzaku i w błotnikach na czarny mat (tymczasowo, nowy zestaw w drodze)
- Założenie wiatrołapu (aby nie wiało przy tych kosmicznych prędkościach)
- Dołożone i ogarnięte podłączenie podgrzewanych siedzeń (czeka na nowe stołki)
- Ogarnięta instalacja od świateł do jazdy dziennej US (w pozycji 0 palą się tylko mijania - ori patent US)
- Kilka innych drobnych poprawek w instalacjach
Plany:
- Gruntowna przebudowa od A do Z. Gwint, felga i takie tam. Szczegółów nie chcę zdradzać :-)
Wstępem: Autko mocno skrzywdzone przez poprzedniego właściciela i przerobione na europę, tj brak obrysówek i instalacji, przerobione tylne oświetlenie na europe z przeciwmgielnym, licznik z europejskiej wersji, włącznik świateł europa, zniszczona tapicerka, lakier a raczej jego brak przez częste używanie myjni automatycznej itd. Stan tymczasowo nie za ciekawy.
Zacząłem od najprostszego czyli naprawienia oryginalnego oświetlenia US, a potem kolejno:
Podgrzewane siedzenia - instalacja kompletna pod przyszłe trony:
Oryginalny wiatrołap:
Recaro zamiast oryginalnych stołków, nowe kratki nawiewów:
Oryginalny pokrowiec na dach, trzeba było kupić bo brakowało, no i nowe Hella Black halogeny:
Małe tablice a'la USA:
Hella magic black i ori H1+H1 zamiast clarów:
Nowy GWINT FK + Smoked front:
Tu zaczyna się wielki etap czyli swap na 1.8 turbo z Passata. Zbieranie gratów, wymiana części na te z MK4 i wiele innych zmian. Dodam, że wszystkie modyfikację wykonuje sam, ze znajomym u niego w garażu (pierwszy w życiu swap i w ogóle taka ingerencja w silnik).
Zegary Autogauge + wstępna przymiarka:
Wymiana części: Czyli kompletne zawieszanie od VR6, belka, tarcze, hamulce, zaciski, Drążki, łączniki stabilizatora etc., Uszczelka pod głowicę, Śruby głowicy, Uszczelka pokrywy zaworów, Uszczelka kolektora wydechowego, Uszczelka kolektora dolotowego, Pasek wielorowkowy, Rozrząd z rolką i napinaczem, Pompa wody, Smok olejowy, Kolektor sscy, Turbo z A3, Kolektor wydechowy, Down-Pipe , Łapa osprzętu, Kompresor klimatyzacji, Alternator, Pompa wspomagania, Koło pasowe, Miska olejowa, Silikon do miski,Planowanie głowicy, Zimeringi głowicy, Uszczelniacze zaworów, Przespawane mocowania listwy wtryskowej, I miliard króćców rur i innych bzdur
Kilka z wymienionych wyżej gratów:
Malowanie hamulców:
Dawca:
Rzeźba słupka:
1.8 Turbo + wielkie rozbieranie, bo swap z passata wymagał wymiany większości części silnika. Silnik rozebrałem do zera powymieniałem wszystkie uszczelki itd.
Budziki z Passata:
Modyfikacja zbiorniczka spryskiwaczy - czujnik niskiego poziomu płynu z passata:
Vento front:
SWAP część 1: Demolka + początek wymiany przedniego zawieszenia:
ZKW na przód + Hella Red na tył
SWAP część 2: Wkładanie silnika + zawieszenie:
Lifty maski:
SWAP część 3: Ogarnianie silnika, węży, podłączeń itd, robienie clean-look.
Manetki Tempomatu i MFA, kierownica z nowszego rocznika US:
Filtr odmy simota racing:
Walka z wnętrzem trwa, ogarniam dalej pedały i takie tam:
Ogarnąłem pod maską węże klimatyzacji, węże wody, podciśnienie do serwo, wysprzęglik itd i zabrałem się za finalne składanie :-)
Kolejny wypasik do cabrio.
No to pojechał na rurki
Jak wróci zostanie już tylko elektryka i kilka detali ;-)
Pod maską: dorobione węże wody do chłodnicy, przespawane mocowanie zbiorniczka wyrównawczego od płynu chłodniczego, nawiercony kolektor i wkręcony czujnik EGT. Co do dolotu czekamy na IC, jak już przyjdzie to będzie szybko zrobiony.
Wydech cały kompletny przelotowy z końcowym VR6 po małych modach. Przerobione końcówki wydechu. Pozostaje obspawać. No i po kilku przymiarkach i wymianie za dużego akumulatora, udało kupić się taki, który ma w miarę sensowne parametry i zmieści się idealnie w tą wnęke.
Felga będzie taka, tylko w poler. Zestaw 2x 7.5x16", 2x 8x16"
Nowe podświetlenie:
Intercooler
Z pozytywnych rzeczy mogę powiedzieć, że dolot jest już praktycznie ukończony oraz pojawił się filtr stożkowy simota.
Z negatywnych okazało się iż IC jest trochę za szeroki i nie zmieszczę halogenów :-/ :-|
Sprawa techniczna dolotu już jest zamknięta i będzie to wyglądać tak (estetyka później jak będę robić komorę):
Ogarnianie kabelków:
Po kilku nieprzespanych nocach udało się praktycznie zakończyć walkę z tymi wszystkimi kabelkami pod maską. Oczywiście zostało kilka detali (głównie estetycznych) do dociągnięcia, ale to się niedługo też porobi.
Długo oczekiwana chwila, jeszcze bez adaptacji przepustnicy.
Pierwszy wyjazd z garażu.
I pierwsze 7KM
Składanie wnętrza:
Stowrzyłem zmyślny patent na montaż tablicy P&P będzie można jeździć bez, a w razie kontroli zamocować w 10 sekund (na foto lekko krzywo). Gniazdo +12 w bagażniku i wnętrze złożone (poza paroma detalami).
niezly rarytasik,powodzenia w modach 
widze ze musze cos dalej z moim cabrio robic hehe 
Będę za to trzymał kciuki, działaj, bo cabrio piękne! Pozdro Ziom!