Kolego spokojnie Luzik wiem coś o tym, bo sam nie miałem ochoty działać w zimę przy cabrio, a i tak stało i zimowało Lepiej w ciepłe kilka dni wszystko poskładać niż w mrozie siedzieć...
Napewno dobry projekt będzie

Będziesz VR-em a Lesznie

jak vrem to nie zrobionym... wiec jak znajde opony to przyjade mk1.

Dawaj aktuala jakiegos

aktual wygląda tak:
byłem na ustawieniu zbieżności i wyszło, że mam do wymiany gumę na wahaczu i jeden drążek, więc zrobiłem zakupy z zapasem. Drążki, sworznie, końcówki drążków i 4 gumy.




dziś rano byłem umówiony na wymianę i ustawienie zbieżności i kątów, więc musiałem znów ustawiać gwint i założyć koła. Na 1 focie fajnie widać jaki "wąski" przód jest



no i kupiłem jeszcze kosmetyki do pielęgnacji skóry trzeba dbać o foteliki.


narazie tyle w temacie...

czy mi się wydaje czy masz ten sam problem co ja że z jednej strony koło bardziej wystaje niż z drugiej

pzdr

dobre oko z tym ze tu są zdjęcia przed ustawieniem kątów... i kolo od pasażera wystawało bardziej. Po ustawieniu koło kierowcy niestety wystaje ciut więcej, ale postaram się to ogarnąć jakoś.

hehe ja już jestem przewrażliwiony na tym punkcie ... no ale przynajmniej wiem czym u mnie jest to spowodowane bo myślałem że może buda krzywa

pzdr!

Do skory polecam oliwke bambino dla dzieci

Kiedy premiera?

tego niestety nie wiem...
ogólnie ogarniałem temat przedniego zawieszenia. Bo była mała różnica w wystawaniu przednich kół, auto było na ramie, zostało delikatnie naciągnięte (jakieś 0,5-0,7cm) dzisiaj rano była robiona po raz kolejny geometria i teraz jest ok. Wieczorem, po pracy wiozę auto do blacharza... Wymiana progów (stare są wklęsłe od lewarka ) wyciągnięcie nadkoli i zaspawanie kierunków w przednich nadkolach. Wrzucę wieczorem może jeszcze foty jak tył wystaje bez nakładek. A reszta fot po blacharzu. Jak będę miał umówionego lakiernika, to może wrzucę foty wnętrza i kół zobaczymy

W pleszewie chyba nie ma problemow ze znalezieniem blacharza/lakiernika?

partacza znajdziesz wszędzie, do blacharza wiozę auto 40km od Pleszewa... za Kalisz, bo gościu już się takimi rzeczami zajmował i mam nadzieję że zrobi tak jak chce. Co do lakiernika... to póki co mam zagadkę, mam nadzieję że znajdę takiego, z którego będę zadowolony.

tak jak obiecałem, foto tyłu bez nakładek na nadkola...



tak się guma z tyłu ułożyła


na chwile obecną auto wywleczone do blacharza... następny aktual po odbiorze (ok 2 tygodni).

ok, jedna strona zrobiona, jutro druga... fotki sa jakie sa, ale nie bylo warunkow zeby to uchwycic lepiej. Ogolnie jest ok. Nadkola wygladaja jak ori... maja ten charakterystyczny pionowy spad, fajnie sa wyciete ranty... oczywiscie bedzie duuuuuuuuuuuzo nizej niz na fotach, bo teraz na to nadkola pozwalaja.

tył, bez spawania sie obylo... na dystansie 35mm. Docelowo albo zostanie 40, albo 37/38mm.


no i przod, tez na 35mm dystansie, docelowo jeszcze stoczę ok 2mm, więc będzie w granicach 33mm.


reszta fot (mam nadzieje) jutro...

W końcu blacharz ruszył się z robotą więc może na wigwamy się wyrobisz