Było zostać przy 2e i byś nie miał problemu z silnikiem zachciało się vry

to sa własnie VR6 hehe nie bede wymienił ilu osoba w tym sezonie uwaliło panewki hehe pewnie na 1wszym co?

Patrzac od sytony paska alternatora na drugim a to nawet nie wiedzialem ze vrki lubia tak
a ja jeszcze mam bardzo ciezka prawa stope

witamy w klubie

To co znaczy ze jak zrobie to moge sie spodziewac ze za jakis czas znowu tak mi sie stanie???

Jak zrobisz dobrze to nic się nie stanie
Chyba że zrobisz jak kolega Valeczny

A co on zrobil??

Chodzi o to ze czeka cie powazny wydatek jak chcesz to ogarnac na cycek,czasami ludzie szukaja oszczednosci i za zwyczaj niby remont konczy sie kolejnym po przejechaniu kilku kilometrow.

w sumie nic, Stefan kupil silnik od niego który byl po kapitalce a rozlecial sie po paruset kilometrach.

Jeżeli chcesz zrobic dobrze to daj wal do szlifu, dobierz panewki i musowo wymień korbę na której obrócila się panewka a także pompę oleju na nową. Jeżeli na cylindrach masz progi to od razu szlif, nowe tloki i pierścienie. Rozrząd też wymień profilaktycznie, o sprawdzeniu glowicy też lepiej nie zapomnieć. Dynamometr w rękę i jedziesz

Prosciej mi bedzie kupic nastepny silnik. Nie bede sie raczej bawil w remonty

wsadz v6 24v i poproblemie remont vr'a to powazny wydatek

no o nowszym tez myslalem tylko trzeba by bylo rzezbic podluznice i elektryke

nic nie przerabiasz podłużnic, a elektryka to tylko wymiana wiązki silnika
wsadzając drugi silnik nigdy nie wiesz jak długo na nim pojeździsz
albo remont tego co masz albo r36

Chwila chwila to mowicie ze swap na r36 podpauje na poduszki od vr6 i ze z wiazka mozna sie podpiac prosto w ori puszke bez przerobek???

Aż tak fajnie nie ma. O ile mechanicznie nie ma większych problemów żeby go wsadzić to z elektryką jest już zabawa. Wszystko było już opisywane w technicznym musisz poszukać.