Jakie wrazenia po pierwszej jezdzie golfem po tak dlugim czasie stania

Taczka okrótna, twardo, trzęsie (dupowóz Vectra B edition kanapa), słabe to (miałem za uboga dawkę, obecnie jest w miarę). Musze jeszcze dużo rzeczy poogarniać aby to miało ręce i nogi ,ale już coś jest zrobione tak jak miało być Ogólnie wrócił dawnych wspomnień czar

Powoli do przodu na sezon sie wyrobisz i bedziesz cieszyl sie z jazdy

Może w Styczniu uda mi się zrobić małą prace blacharską

Co do silnik to obecna (wczoraj ustawiona) dawka jest za duża, musze skręcić bo w dzień dopiero widać że robię zadymę na mieście jak tylko dotykam gazu. Zaraz nasadka 13, płaski wkrętak i idę robić "czipa"

Pierwsze kuku po swapie, rozszczelniło się połaczenie kolektor wydechowy-głowica, spaliny w kabinie, głośno, T śwista

kurde patrząc w ten temat wizja swapu mnie przeraża
fajnie że masz to już za sobą parę rzeczy do dopracowania i będzie sympatycznie

Id, metoda jest prosta, policz absolutnie wszystko co musisz kupić do swapa, pomnóż x2 i może starczy, u mnie brakło Tych rzeczy o których piszesz niestety jest całkiem sporo ale było by nudno bez tego

http://picasaweb.google.pl/Keruj88/Kill ... directlink Dawke już skręciłem bo było przegiecie pały . Generator dymotwórczy

wiem po sobie i killer ma racje Sam silnik to najmniejszy problem, jak nei masz drugiego auta obok z któego wyciągasz wszytsko to czas praca, kasa lecą szybciej niż ci się wydaje

a jak mam drugie auto kompletne ?

no to masz bez problemu, jeśli masz golfa z vrą to wyciągasz, przekładasz, koszta mogą się zminimalizować i to bardzo.

Nie zawsze tak jest, ja mialem kompletnego mk3 vr6 z niego wszystko bylo wyciagane jak stal sobie obok, a koszta i tak byly wielkie, ale ID ma latwiej bo w sumie u niego jest temat plug and play wiec sadze ze tak strasznie nie bedzie, ale nie ma co liczyc kosztow przy swapach bo zawsze wychodzi duzo wiecej niz sobie zaplanujemy, cos nagle sie wylozy i trzeba bulic kase ktora nie byla planowana na to
Id nie pekaj napewno bedzie latwiej ze swapem niz z airem jak montowales

Killer to teraz jak autko lata to musisz zrobic porzadne sesje

Do sesji to musi być dobrze poskłądane a to jeszcze troche czasu zajmie, jakieś ogarnięte foty to tak myśle że na Wiosnę się zrobi Poza tym nie lata a kula się do wymiany lewy przegub zew. i prawe łożysko przód

kkkubek
ale ty do mk1 pakowałeś a to jest różnica Z mk3 do mk3/vento plug play poza wydechem

sorki za oftopic

Skoro już mamy rzeczowe OT nt. swapa, to z Passata do Vento, a co za tym idzie domyślam się że, półosie, przeguby, wodziki, wydech nie mam pojecia jak z linkami i jak ma się sterowanie skrzynią biegów (obi skrzynie mają linki ?).

Wczoraj wymieniłem zew. lewy przegub i dalej napie , został tylko jeden nie wymieniony przeze mnie przegub, lewy wew., kupiłem tez prawe przednie łożysko, tylko wymienić Poważne mody

i jeszcze pedały trzeba zmienić bo w pasacie sa na siłowniku i co za tym idzie trzeba ciąć giąć itp

diesle kopci diesel czadzi diesel nigdy cie nie zdradzi.