dawaj foty jak wygladają w aucie

a niektorzy płakali ze na prosiakach lepiej a te schmidty sa be...
jak na niego patrze to az sie chce miec takiego passka

Kuman moje zdanie na temat auta usłyszałeś w mrówkach... dźwięk silnika jak najbardziej na
Płytka z muzą będzie do odebrania na vwmani
Pozdrawiam i do kolejnego spotkania

Dzięki wszystkim za komentarze Cieszę się, że auto się podoba. Jednak ja widzę w nim sporo rzeczy do poprawienia. Są druty (komora silnika), rdza (parch na drzwiach), lakier ma niestety 14 lat i ciężko mi go doprowadzić do stanu z 1996 roku. Auto nie jest nowe, 95% swojego życia było używane na co dzień i pewnych spraw z tym związanych nie da się uniknać. Na pewno jest lepiej jak w poprzednim sezonie bo jakby nie patrzeć zmieniło się sporo. Męczy mnie lakier ale znów koszt lakierowania kombi w profi zakładzie jest na tyle spory, że narazie nie ma opcji malowania.

Stopniowo poprawiam/naprawiam wszystko, może na fotkach wygląda fajnie ale w rzeczywistości są niedociągnięcia

nie dociagniecia beda zawsze

pasztet jest gruby

a tam napij sie cytrynowki i bedzie dobrze hehe i uwierz ze nie jedna b4 chciała by wygladac tak jak twoja i byc w takim stanie

Ogolnie to i tak sie ciesz, bo te passaty praktycznie nie rdzewieja w porownaniu z golfem MK3.

Auto naprawde ładne no i ten dźwięk Miło było poznać i zamienić pare zdań

Co prawda to prawda, wyjątkiem jest B4 w wersji USA jak Pauli bo tam rdzy na drzwiach nie brakuje - na Texas szły jakieś słabsze blachy. W sumie ja mam tylko małego parcha pod uszczelką drzwi kierowcy ale i tak za każdym razem mnie to boli i muszę to zrobić



Hehe na event coś zrobimy



Mi również Dużo żeśmy się nauczyli przy wykładach Grzesia o megsie

I jeszcze kilka fotek od kolegi choopster:

Robi szał Co tutaj dużo mówić jak jest idealnie, nie ma się tak naprawdę do czego doczepić. Wszystkie zmiany od poprzedniego sezonu na spory plus, progress jest masakryczny, niektórzy nie robią tyle przez całą kadencje co Ty przez jeden sezon. Ale żeby Ci już tak nie słodzić, to trzeba znowu cytrynę jakąś wypić, a wtedy na pewno już tak lekko nie będzie
Pozdrawiam

Paskud na żywca naprawdę daje radę, to wcielenie mi najbardziej odpowiada, gdyby nie te szczegoly do poprawienia to wszystko by bylo za nudne Audio fajnie gra, gada niesamowicie i fajnie było zobaczyć jak Łuki podaje swojemu byłemu V5 Do nastepnego

naogladalem sie go i powiem ze sam chetnie bym takiego przygarnal
a dzwiek zawstydza nie jedna vr'ke

w kazdym aucie szukajac znajdziesz jakas wade ... a poza tym nie byloby radosci z posiadania auta w ktorym nie ma nic do roboty

auto obejrznięte w nowym setupie i powiem tak Schmidt zrobił tutaj to czego brakowało temu autu jak widziałem je w zeszłym roku do tego świateła z przodu no i V5 pokazały jak potrafi się dobrze prezencić B4 wieczorne marchewy również mnie pozabijały troche denerwujące jest jak przychodzą pseudo znawcy i czepiają się tego czego nie potrzeba a nieznają tego auta od pierwszych wcieleń brawo za prace bo należą Ci się i do następnego

"-dej mu"
"-czekej czekej bo jeszcze niema 90 stopni"
"-teraz babababababababab"
"-stój bo sie kopci"
"-co sie kopci pierdo%%lisz babababababababa"

Dziś zamontowałem nową poliuretanową przednią poduszkę silnika, mam nadzieję, że skończy się obijanie kolektora o maskę. Silnik siedzi teraz sztywno, a drgań na budzie nie ma wcale większych

Bartol znalazł jeszcze jakiś filmik: