Da(vw)id chyle czoło...za nakład pracy czasu i kasy
pamietaj o mnie jak bedziesz sie chcial pozbyc g40 mowa tu o silniku z landryny
pozdrawiam

jasne...

auto dawida jest piekne ale sa w polsce rownie piekne samochody... np auto benego, autka braci lysych ze strzelna... cabrio lysego z pomorza, cabro speeda...
tyle ze dawid nie traktuje tego jak wyscig...robi auto dla siebie i dla swojego oka.. a jesli przy okazji sie podoba to tylko na plus... am I right David??

No to teraz padłem..hehe co za telenowela Pamiętam Cię i Twoją furę z W-wy... jedno z najładniejszych aut zlotu..

Pozdrawiam i GRATULUJE!!!

slawka mk1, frtya abf, i jeszcze jezdzi troche bestyjek po PL

dawno mnie tu nei bylo i co widze kolega wrzucil cala historie auta ktore bylo dla mnie jedna wielka inspiracja za czasow charliego teraz jest nie w moim stylu ale za prace i serce wielki szacunek dla Cebie obys cieszyl sie autem jak najdluzej albo moze auto toba


P.S pracowales lub pracujesz w renault

Pozdrawiam[/quote]

Da(vw)id A jak się Charliemu podoba nowe wcielenie golfa
Pewnie za nim tęskni.

Bardzo wciagajaca historia Bardzo fajnie sie to czytalo i mam nadzieje ze bedzie ta historia kontynuowana. Co do landryny to co jakis czas ja widze w Wodzislawiu. Ma ja pewien gosciu co ma komis a Polo sobie jezdzi tyle ze to juz nie to autko co na fotach
Gratulacje samozaparcia i wytrwalosci

hej da(vw)id a może masz jakies filmiki ze swoimi vwejami

dodam jeszcze mk1 szeryf85 z vwzone
soray za OT

Na początku dzięki za wszytsko

A więc zaczne od środka: deska biała itp. biały środek to decyzja z dnia na dzień i reszta do białego to znowu kupa czasu... a ja chciałem już brykać ale coś może na nowy sezon wymyśle, może nawet zmiana całego wystroju.

Koszta foteli u nas to około 1000zł (przód + tył ale noramalny skaj, skóra za droga dla mnie) gorzej z boczkami, do golfa 1 nie ma problemu bo kawałek prostej płyty, a boczki typu Polo itp nikt nie chce się tym bawić wiec nie wiem.

Chromowane lustra jak najbardziej ale używek już nie ma niestety ci co mają nie oddadzą, a nowe kupa kasy. Ale może się spręże i pociągne z ebay'a na wiosne.

Revo i środek w kolorze, hmm, powiem tak za dużo czasu je darłem żeby je teraz wymalować

A co do Kevin'a wypowiedzi:

"auto dawida jest piekne ale sa w polsce rownie piekne samochody... np auto benego, autka braci lysych ze strzelna... cabrio lysego z pomorza, cabro speeda...
tyle ze dawid nie traktuje tego jak wyscig...robi auto dla siebie i dla swojego oka.. a jesli przy okazji sie podoba to tylko na plus... am I right David??"

On wie jak jest Autko stoi i cieszy moje oko to postawa, napewno nikogo nie gonie i nie będe (chyba że jest to 400m, i to też raczej jade dla czasu i żeby go próbować poprawiać)

Wszystkie MK1 z kraju które wyminiliście + zagraniczne, były dla mnie inspiracją i motywacją i niejedno z nich podejrzałem

Waluś, jak cie tu ugryść... widzisz... Wiesz znakomicie że są różne style i tyle ile stylów tyle byś musiał mieć zdrowych MK1 i robić pokolei, sam bym chciał takie auta robić i stawiac na podwórku:

- Pirelli 83 w zielonym metaliku, na pirelkach z czerwonymi dodatkami typu obwódka grilla, nakładkami na słupki, itp

- 1,1 np z 77 roku , brilantgelb, nietknięte, z okrągłymi zegarami, oryginalnym skórzanym kremowym wnętrzem

- Gti 1,6 czerwone, z fotelami w czerwoną krate, i zdrowym kręcocym się jak piła spalinowa silnikiem EG

- Cabrio na wąskim i drugie na szerokim zderzaku, i środkiem recaro, i caddy oczywiście i wszytskie inne cultowe modele bym chciał Golfa MK1,

Takie wizje miałem nieraz, ale z tym golfem zrobiłem tak jak widzisz, i niemówie że kiedyś nie przebuduje... i może trafie w twoje gusta....

ja mam taki zdrowy,krecocy sie lepiej niz pila spalinowa EG

szkoda ze padl mi aparat zaplonowy bo zapisalem sie do sprintu na Majowce i pewnie bysmy staneli na kresce
chcialbym sprawdzic sie z mk1 1.8 16v i porownac osiagi obu naszych aut,moze w sezonie 2008 jak zawitasz na majowke to sie zmierzymy

Mam taki aparcik na chodzie, został mi po silniku z Blackie'go, jak jeszcze byś potrzebował daj znać

dzieki
zaraz jak dotarlem na lince do domu zalozylem drugi

czlowieku jestes niesamowity ta historia wciaga jak chodzenie po bagnach niedosyc ze tyle w tobie pasji ,zaciecia i cierpliwosci do tego co robisz to jeszcze potrafiles to ubrac w slowa tak ze ciezko bylo sie oderwac od kompa

szacuneczek
pozdraVWiam i zycze dalszych sukcesow zVW

normalnie chłopaki tu ryczą ze łzami tak jak baby, jak sie kończyło Magda M.