Skoro jesteś przy głosie to może jakiś aktual albo parę słów o mk1..?

Minęła rocznica od "upieczonego tłoka", wygląda że dopiero w zimie sie zabiore za niego.
Wiosną robiłem porządki w "stajni" posprzedawałem wyjeżdzone auta, sprzedałem Eclipsa który okazał sie zbyt drogi, i zakupiłem beetla dla małżonki (troche czasu mi zjadł, trzeba go było odświeżyć) a potem trafiło sie to o czym marzyłem już od dawien dawna -> MK5 GTI -> było ryśnięte wiec znowu praca i godziny w garażu



Nim udało nam sie w koncu pojechać 1wszy raz na See (jedno wiem za rok też jade )
Wróciłem z tamtąd pełen zapału itd, ale niestety szybko znalazło sie coś innego do roboty...
A jedyną wadą tego samochodu jest to że zaspokoił motywujący mnie do złożenia MK1 "głód mocy i momentu" -> dlatego dalej nie tknąłem...

Aha w Austrii doznałem natchnienia, widzielismy merca z hydrauliką i sie zakochałem (było to W115) i zacząłem sie rozglądać za owym niestety drogie i zmeczone w wiekszosci, i po czasie doszedłem do wniosku że po co mi on... Ale że były wakacje i wsród znajomych nadal rodziły mi sie głupie pomysły, skończyło sie na tym że Merc jednak został zealizowany -> niestety W123 ale stanął w garażu -> cięcie sprężyn -> polerka -> lans



Ale szybko zrozumiałem że po co mi on wiec poszedł do nowego właściciela.

I teraz po sezonie trafiło sie MK1 cabrio, jeżeli nikt nie zechce to wstawiam do garażu, na wiosne nowy daszek, może odświeżenie lakieru i bedzie lalka.

Merc świetnie sie prezentował na Polter Abendzie po pyskowicach się teraz wozi kumpel Serduszko na masce dodawało uroku

Mówiłeś, że merca kupisz, jak będziesz na emeryturze

dobry Miczysław na Air zrobi by robote

Da(vw)id może jakieś zdjęciem z aktualnym stanem Adinki jak na tych 155 stoi chętnie bym zobaczył

o jej ale miales histori z tymi autami

ale czlowiek bylby niczym bez wspomnien bedziesz mial co opowiadac wnukom

zielone cabby poszlo do Lublinca i juz drugi wlasciciel sie nim cieszy
pierwszy sie napalil i kupil od Davida a drugi sie podjaral total i kupil od pierwszego

czyżby to Twój?

tak Cabrio Da(vw)ida

Cabrio sprzedane.

Ruszyłem z moim MK1:

Tydzień temu była motywacja i zaczelismy składać silnik żeby go jeszcze w tym roku wrzucić do budy i odpalić ale niestety w momencie kiedy był w 90% złożony zadzwonił kupiec i drugiego dnia silnik 1.8 16V turbo sprzedany...

Doszedłem do wniosku że chce ABFa - nie tracąc czasu i motywacji pojechaliśmy zobaczyć jednego golfa w okolicy (Mk3 za 3000zł) ale na szczescie Albi wybił mi go z głowy, osiągi bez szału a silnik do roboty, buda śmietnik - przeszedł mi ABF

Ale w drodze powrotnej doszedłem do wniosku że G60 jest jednak fajne
Efektem tych przemyśleń jest fakt że na stojaku mam już G60 które sam kiedyś wyszykowałem Rafałowi a pod domem stoi Jetta US:



Zastanawiam sie co z nią zrobić, wrzuciliśmy do niej oryginalny silnik (z klimą) zostało wiązke wymienić, wydech połączyć i odpalić, chciałem nią zime przejeżdzić ale szkoda jej... zimy nie widziała od 2 lat chyba...

Jeżeli ktoś chętny na całość to zapraszam - wiecej info o niej w temacie:
/viewtopic.php?f=112&t=33866

ale kombinujesz,
odpalisz to g60 w mk1 w tym roku?

Taki jest plan

to kiedy mam przyjechać?
zobaczymy co jest warte g60 w porównaniu z tfsi

mysle ze seryjne G nawet w budzie mk1 szalu nie bedzie robilo,ale podlubane juz powinno jakos odpychac golfa