i wszystko jasne

czli nic nie wiem. który jest który?

czerwony na gaznikach

z tego co widze to czasy jakieś tak czy inaczej słabe 16.1 ten lepszejszy...

ja widze ze ten lepszy ma 13.6 ale moze zle widze

Oba ładnie idą a fotki ze skejt parku fajne,szczególnie pierwsza,oryginalny pomysł

13.1 to jest przejazd poprzedników.

żadne wolnossące VW 16V (KR czy 9A) nie wykręci 13stki... tzn nie widziałem

oj tu sie mylisz, jakies 3 lata temu juz zakupielm gazete VWGOLF i byl tam pomaranczowy mk1 z KR pod maska zrobionym na 242KM wolnossacy na gaznikach i oczywiscie na profesjonalnym torze krecil niskie 12stki, niestety nie mam juz tej gazety...
czemu mowisz, ze nie wierzysz, popatrz na astre mielcarka, w mistrostwach polski na 1/4 mili 2 sezony temu i wiecej jak mial w niej z silnik iem 2.0 16V zrobionym na koncu do granic mozliwosci na ok270KM krecil na naszych polskich pseudotorach czasy w granicach 12,3-12,4

tak jak napisałem nie widziałem
Ale jeżeli faktycznie kręcił takie czasy to musiał mieć napęd na 4 łapy.

Ja chociaż nie lubie to musze przyznać że 2.0 16V Opla jest bardziej podatny na zmiany... I nieźle trzeba się nagimnastykować żeby VW 1,8 16V czy 9A dogonić kadeta czy corse A lub b z tym silnikiem...

Wszystko ma swoje granice,
Ja wyznaje zasadę - samochód musi wyglądać (to raz) i jechać powiedzmy lekko ponad przeciątną (wtedy jestem szczęśliwy).
Gdybym miał wybrać np. ładna mała felge lub większą brzydszą w celu lepszych osiągów postawiłbym na ładną.

I jedyne czego się boje przy turbo - że już nie będzie czegos takiego że jade w trase i wiem że wróce ze wszystkimi tłokami i panewkami na miejscu...
Ten silnik mam sprawdzony i szkoda mi go ruszać podobnie jak całego golfa.

I rozważam "nowy projekt" - jedno MK1 z forum daje mi do myslenia...
Zima długa...

mial naped tylko na przod...
zdradz jakie mk1??

[quote="da(vw)id"I jedyne czego się boje przy turbo - że już nie będzie czegos takiego że jade w trase i wiem że wróce ze wszystkimi tłokami i panewkami na miejscu...
Ten silnik mam sprawdzony i szkoda mi go ruszać podobnie jak całego golfa.

[/quote]
w takim wypadku kompresor bylby swietnym rozwiazaniem, moc moze przy podobynch nakladach mniejsza ale duzo bezpieczniej by bylo

cos mi sie wydaje ze zime bedzie sie dzialo

a ja przegladajac ostatnio internet natrafilem na kilka projetkow 16v g60 i naprawde ciekwie to wygladalo , przerobka nie wymagala specialnie przerobek a efekt byl swietny jesli sie nie myle to 250koni bylo wyciagniete z tego silnika

Zakuty silnik może ułzył by Twoim zmartwieniom o dziurach w tłoku i poprzestawianych panewkach? Ale wiadomo - to kosztuje

A co do kolejnego projetku.. to może Caddy też mkI ale w znacznie bardziej kultowym wydaniu. Mysle, ze w Twoich rękach mogłoby wygladac pięknie

cos mi sie wydaje ze Davwid ma jakiegos Asa w rekawie i wszyscy dowiemy sie w nowym sezonie co wykombinował;D