no no kaka , ja jestem ciekaw tylko tego kiedy Ty mnie wreszcie odwiedzisz
ja tam sobie siedze w jastrzebiej i zarabiam na mody , i chyba powróci MKII

NO tak pogoda sie robi golfik sie sklada a seji jk niema tak niema

Niebedziesz moze jutro przejezdzal przez Rabin w Inie bo wpadne w odwiedziny do dziewczyny

Takie tam fotki:)




auto szykuje do wyjazdu na weekend....ale dzis znow nie chcial odpalic....cos z gaznikiem sie dzieje:/
Ale juz jest plan na zime i sezon 2010....calkowicie nowy srodek i nowe serduszko albo KR albo jak pozwoli $$ to ABF:)

no groobo jest mam nadzieje ze na manie lecisz? bo chce wkońcu oblukac twoje autko
a właśnie w cb mamy dobrego mechaniora od gaźników pierburga mi robił 160 zapłaciłem ale już śmiga

sie widzi

temat CA ogarniety ?

Temat zlotow itp w tym sezonie jest dla mnie zamkniety....powody znane tylko mi i kilku innym osoba.

Temat CA nadal w toku...mialem robic nowa tapicerke jeszcze w tym sezonie ale postanowilem zrobic to przez zime bo nie chce robic tego na raty...panele na glosniki nadal sie robia(tak to bywa jak sie powie ze "sie nie spieszy")
A ja musze do Ciebie tam jakos podjechac bo jestem Ci jeszcze cos winny:)
Pozdro!!!!

Nooooo!!nareszcie jest pokazany i robi show
Pieknota naprawde..i ten front moje marzenie narazie...

moze niedlogo podbije swoja jedyna do Ina mozna by pstryknac kilka IMAGE
Pozdravwiam!

jak dla mnie prześliczny robi show a to najważniejsze ! na żywo pewnie miażdzy jaja pozdrowienia z bajecznej (troche zalanej) Rudy Śl.

Kaka jest
Zawitaj do nas to sie obluka na live

coś mi sie wydaje ze bedziemy musieli bryknońć sie do KAKI po zlocie

Auto sie naprawia. Mechanik uslyszal slowa "nie ma byc na jutro ma byc dobrze zrobione"
Wiec czekam i licze na to ze bedzie jak byc powinno:)

wzorowe szczegulnie jak stoi na tych gózikach praca nie poszła w las

a kiedy będzie jeździć o własnych siłach

napewno bedzie dobrze zrobione ale jak to mówią lepiej raz powoli a dokładnie

Bambus odebrany od mechanika. Smiga jak powinien. Wychodza jeszcze jakies tam bzdety typu cykajaca linka od predkosciomierza, jakies dziwne pukanie w zawieszeniu z prawej strony itp ale jezdzi:)
Auto stalo rowno a jak dojechalem na miejsce(ok 40km) to prawy tyl uciadl tak ze opona mi zaczela obcierac i to nawet na prostym odcinku...jutro sie obczai co sie stalo.
Weekend byl taki intensywny ze nawet nie bylo czasu zrobic jakiejs sesji....a jak juz wzialem sie za fotki to porypalem cos z ISO i nic z tego nie wyszlo.....



Jak bedzie chwilka to wrzuce film na YT ale za duzo na nim nie widac bo juz ciemno bylo a przed tem osrodek byl taki zawalony ze nie szlo wyjechac z dzialki.....
Pozdro!!