pewnie myślał że ma trabanta

[ Dodano: Sob 09 Lut, 2008 ]
a jak byś szukał zdrowej maski drzwi lub innych dupereli typu jakieś plastiki a nawet szyby to daj znać. Ale tylko odbiór osobisty z braku czasu.

akurat w golfie mk1 wykladzina jest dodatkowo mocowana na gwozdziki panowie,wiec nie wiem po co ten caly szum

Seryjnie? Jedyne czego jeszczemi brakuje to sderzaków i nakładek na nadkola... ale pełnych czarnych. W sumie nie wiem czy zakładać czy zostawiać gołe nadkola... tymbardziej że sa zdrowe.

koniecznie gołe.

Temat zaginął więc mały up:

Oczyszczanie podłogi:


wygładzanie pasa przedniego:


Reperaturki już są:


Komora już w podkładzie:


Kilka dupereli:


VDO:


Plan mi się "trochę" zmienił i nie będze prawie nic z tego co powiedziałem (chyba). Prawdopodobnie pójdę w prawie ori. Będzie itentycznie jak na foto tylko bez tylnej wycieraczki i większy clean pod maską (bez chromu) Doszedłem do wniosku że mając 17 lat nie zdobędę kasy na S&S, więc robię tak jak myślałem na początku... zawsze podobały mi się białe mk1 i marzyłem o takim. Kiedy zobaczyłem moje białe cudo na złomie wiedziałem że będzie mój i cieszyłem się z niego jak dziecko... min. z tego że będzie mój ale także z tego że jest biały, i w bardzo dobrym stanie jak na swoje lata Wydam na to znacznie mniej pieniędzy, a w przyszłym roku będę musiał kupić jakiś normalny dupowóz bo autobusu mam dość a Gofra będzie mi szkoda na codzienną jazdę, po za tym nie mam zamiaru jeździć srając w gacie ze strachu że jakiś debil np. w calibrze wbije mi się w furę Ufff... to by było na tyle



Pozdro!

Czyli nie będzie cleana takiego jak ma Beny ?
Szkoda, a może zastanów się jeszcze raz bo pięknie by było tak jak rozmawialiśmy
Nie lepiej golfika odstawić jako projekt długo terminowy i zrobić raz, a dobrze A nie bawić się w jedno kilka razy Będziesz przez pewien czas pomału go robił, a kup sobie jakiegoś VAG'a do wożenia dupy hehe
Takie jest moje zdanie
pozdrawiam

Clean będzie tylko prawdopodobnie silnik będzie calutki czarny... Jeszcze do końca nie wiem. A muszę przyznać że odwidziały mi się mega duże zmiany... chyba mimo wszystko podoba mi się seria która zwraca na siebie uwagę super stanem, ładną felga i glebą. Wszystko jeszcze przede mną i moge kiedys kupić drugiego i zrobić sobie Show&Shine. W każdym razie ten dostaje biały lakier i po nowym roku zaczyna się składanie

Szkoda, że jednak silnik cały czarny A może lepiej zrobić silnik cały srebrny ?
A tak wogle to silnik zostaje ten co miałeś czy jakaś 16stka ?:D
Szkoda, że odwidziały ci się plany jakie miałeś na początku Show&Shine by robił ogromne wrażenie, ale miejmy nadzieję, że i tak będzie pieknie
Jednak Show&Shine przerasta ludzkie możliwości
pozdrawiam

S&S nie przerasta możliwości... jak komuś się to podoba to niech to robi. Ja robię samochód tak żeby podobał się mi. A to czy innym się będzie podobało nie ma takiego znaczenia choć miło będzie usłyszeć kolka dobrych słów. Silniczek może bedzie srebrny... ale pokrywa zaworów i tak w czerń. Silnik się zmieni... prawdopodobnie 16-stka lub coś mocniejszego (ale nie VR-ka)

Szkoda, że nie będzie S&S jak miało byś, ale ten plan jest także świetny
Nie pozostaje nic jak tylko życzyć powodzenia

Przeciez te 3 ostatnie foty bialego ktore dales to czysty S&S . Najwiekszy wydatek , to bedzie dobre kolo . reszte detali to musisz wyglaskac sam . S&S to nie sa auta ociekajace chromem . To dobry pomysl i wykonanie na najwyzszym poziomie . Jezeli dasz silnik w kolor i ladnie go ogarniesz , to ciagle moze byc S&S .
Pchaj robote do przodu ,a napewno dopniesz swego

Jestem tego samego zdania jak dla mnie te golfy na fotach są piekne działaj dalej i rób tak jak ty chcesz a bedzie pieknie

Dawno mnie nie było a trochę się pozmieniało


Lekka gleba:

Nowe ramki tablic:


Kilka nowych gratów:


W miarę aktualne fotki:


Aktualniejsze fotki dorzucę na dniach

fajny projekcik , podoba mi sie , jakie kola beda ? bo nie chce mi sie juz szperac po temacie ?

Bardzo dobra jedynka, mega dobry projekt.Kolorek 1 klasa i bardzo fajna komora silnika.Jestem ciekaw dalszych modow, powodzenia i zycze wytrwałosci